n OSOBA I CZYH
wiek*. Na zachowanie sic. na ów szczególny aposób bycia, który towarzyit) postępowaniu, składa się szereg elementów, o których człowiek me ta»i| sam stanowi albo przynajmniej niezupełnie stanowi, których nic |cst albo przynajmniej niezupełnie jest sprawca. Elementy te w sumie kształtują wyrw zewnętrzny czy nawet po prostu „wygląd” działania. W tym leź aspekcie zewnętrznego wyrazu czy .wyglądu" stanowią one o tym. jak dany człowiek działa. Owegu „jak" nie należy jednakże odnosić do samej istoty czynu m) leź do istotnego sprzęgnięcia czynu z osobą. Chodzi nie o to, jak dai)) człowiek działa, ale włainie tylko o to. jak zachowuje się działając.
Działanie i zachowanie się n integracja
Jest rzeczą łatwą do stwierdzenia, że różni ludzie spełniając analogiczne czyty. zachowują się przy tym w sposób różny. Chodzi tutaj o jakość pome kąd .zjawiskową”, o której stanowią czynniki somaiyczno-konstytucjonalar, a także psycho-emotywne. One to sprawiają, że inaczej „wygląda” aaafe-giczay czyn człowieka obdarzonego np. wysoką i szczupłą budową ciała, a inaczej człowieka obdarzonego budową szeroką i krępą. Inny też wym przybiera np. przemowa i związana z nią gestykulacja człowieka obdarzonego żywym i gorącym temperamentem, a inny człowieku powolnego i flegmatyer-nego, Jeśli nawet każdy z nich czyni to lamo, to jednak „czyni" to nieco inaczej, Iza. inaczej przy tym się zachowuje.
Rozróżnienie pomiędzy .postępowaniem" a „zachowaniem się" mole & dMkowo posłużyć do naświetlenia problemu integracji osoby w czy** którym zajmujemy się na przestrzeni dwu ostatnich rozdziałów.
Transcendencja oraz Integracja Jako wyraz złożoności człowieka
W obu rozdziałach poświęconych analizie integracji osoby w erynie rozumieliśmy przez integrację ujawnianie się i zarazem urzeczywistni** jedności na podłożu różnorodnej złożoności człowieka. W tyra znaczeni* integracja jest aspektem dynamizmu osoby B aspektem komplementarnym H tramęcadeocji. jak to zostało wyjaśnione na początku rozdz. V. Przy takim zalożcoju zajmowaliśmy się w obu ostatnich rozdziałach tym przede wszys-
m w czynach osoby manifestuje się jednott różnych dynamizmów. Oczywiście, te w jedności toj tkwi rótnorodnotć i zróżnicowanie, co rów-akt zostało uwydatnione w sposób pośredni, choćby pnez próbę scharakteryzowania dynamizmu ludzkiej somaiyki oraz łódzkiej psychiki, Jednakże problemem złożoności człowieka nie zajęliśmy B aai w ostatnich dwóch rozdziałach, ani też w całym studium w sposób zasadniczy. Moim wręcz powiedzieć, it dynamiczne ujawnienie osoby w czynie raczej służy porwania jedności niż złożoności człowieka11.
Wypada przeto przy końcu tych rozważań jeszcze stwierdzić, ta złożoność tkwi w tej jednoici i pozwala sic odkrywać | cg chyba poprzez rzeczywistoić integracji. Gdyby osobie ludzkiej w jej działania wlaiciwa była lylko rzeczywistoić transcendencji, wówczas niczego nie motna by wnosić o złożoności człowieka. Integracja natomiast pozwala aaa nie lylko dostrzegać jednoić różnych dynamizmów w czynie osoby, de równocześnie otwiera przed nami struktury i warstwy tej złożoności. jaka człowiekowi jest wlaiciwa. Kilka razy podczas analizy integracji mówiliśmy o tych warstwach oraz o złotonoici psycho-somatyczaej. Wiadomo jednak. ic odkrycie złotonoici psycho-somatycznej w człowieka nie jest jeszcze odkryciem wlaiciwego stosunku duszy do ciała.
Stosunek duszy do ciała a transcendencja oraz integracja
Tym niemniej odkrycie nosunku duszy do dala dokonuje się na grancie całościowego doświadczenia człowieka. Pojęcie integracji, podobnie jak pojęcie transcendencji osoby w czynie, sluty do ujęcia 1 aspektowego i danych tego doświadczenia. Mówiąc o integracji osoby w czynie, znajdujemy się na terenie doświadczenia człowieka i dokonujemy jefo bardzo zasadniczego ujęcia (nic tylko opisu) w sensie fenomenologicznym, gdyt całokształt danych tego doświadczenia ..młeici się" niejako 9 tym pojęciu, podobnie jak w innym aspekcie „mieści się" w pojęciu transcendencji. To też staraliśmy się przede wszystkim wykazać w poprzednich analizach. Stwierdzamy cale bogactwo szczegółowych dynamizmów na poziomie somaiyki oraz psychiki a integracja natomiast jest tym. co te dynamizmy „czyni" osobowymi ■ przyporządkowuje je transcendencji osoby w czynie. Dzięki temu odnajdują
| SioMiaklcm dany do data ujmowtao ii* w hlnorli MmoM MMmM. api H 0HW§ rdtM odpowiedzi'