'i
'i
——mii umil aBMaaaii
Przekwila tip ziemia, albo prr.ekrz.cima, wyraz znaczący , iż w ciąglicy, która zazwyczay rudę powinna poprzedzać, albo też w miękisJcu, pokazuie się kolor od powierzchownego odmienny, «. p. gdy w ciąglicy siwey , prążki wiszniowe widzieć sie daif. Górnicy mówi) ii ci|glica przekrzciwa; odmiana koloru iest znakiem iż w dole ruda znayduie się.
Raz, sztuka ziemi mchem lub trawą obrosfey, którą kurzacz mielerz po wierzchu obkłada, aby ogień nie palił się płomieniem lecz aby powoli drzewo przenikał i w węgiel odmieniał.
Ratowanie, Mielerza darnią obkładanie.
Robótki, kurzenie węgli proste, którego po wsiach kowale uży-waią; iak zaś kowale po wsiach węgle kurzą wszystkim wiadomo. Robotki zowią takie kurzenie węgli z drzewa, albo okrągłego , albo na połowę przełupanego, które kładą iedne na drugim na płask nie na itorc, i darnią okrywszy palą.
Rona, wiązanie drewniane, które pod piec daią ; wiadomo bowiem , że piec każdy przy wodzie , a zatym na gruncie wilgotnym stawiać muszą, więc aby stał gruntownie, na ziemi z drzewa daią wiązanie, podobne do kraty, drzewo kostkowe grube przynayroniey na calów 14. spaiaią, po między przedziałami wyprowadza!) mu-ry z kamieni, które na wapno dobrze gnoione osadzaią , przeto woda gdyby naybystrzeysza kamieni odnosić, a zatym pieca psować nie może.
Rótzt, mieysce z trzech stron wysoko na łokci 3. obmurowane, na którym rudę przepala!) , to iest: układaią pomiędzy murami stos z drzewa, i nań rudę sypią, podpaliwszy drzewo, ruda zwolna rozgrzewa się, wilgoci i siarki pozbywa się.
Rószj w piecu wielkim, znaczy mieysce nayobszernieysze nad zaprawą.
tRótziował rudp , znaczy przepalać rudę drzewem.
Ruda Karmiasta , zowie się ruda , która nie idzie ciągło , plasku-rami , lecz bywa w kawałach w których nie masz gliny ani ziemi.
Ruda obłazgowa, która w sztukach długich i szerokich znacznie rozciąga się. jeżeli w iakiey górze rudy obłazgowey iest bardzo wiele, leży trzema warsztami, albo ma trzy plaskury. Górnicy dobierając się do rudy obłazgowey , natrafiają na pierwszy plaskur gruby na trzy cale, bywa iednak cieńszy , pod pierwszym plaskurem bywa
wa warszca ziem! gruba na łokieć, pod nię znayduie się rudy drugi plaskur, niekiedy gruby na ćwierć łokcia, pod drugim pliskurem iest ziemia, pod nię leży trzeci plaskur, niekiedy czwarty znayduie się. Ziemia przekładająca plaskury iest tłusta lepka, zowie się cięglica.
Ruda ostra, iest ta, która kruche żelazo wydaie.
Ruda rozparcbowata, która żelazo plamiste i rozpadaięce się wydaie.
Rudny, dozorca Górników, ktorego obowiązki sę opisane kart: 61.
Siągi, stos drzewa długi i wysoki na trzy łokcie, szeroki na J. ćwierci łokcia. Siągi układai) z drzewa łupanego, aby prędzey wyschło. Od urąbania sięga płaci się po gr: lj. niekiedy więcey, aby ludzi zachęcić. Siągi rąbią i układaią od Stycznia aż do Lipca, bo w lecie łatwo wysychaią.
Sówka , potaiemny odciek czyli dziura , którą w Dymarce w piecu robię, w tę dziurę wpływa żelazo, i napełnia i]; Dy marz takowe zelazo na swóy profit zwykł obracać. W Dymąrkach surowcu łatwa kradziesz, ponieważ pod iednym dachem i rudę topi] i żelazo fryszuia.
Surowiec, zowie się żelazo, które z pieca bądź wielkiego, bądź' dymarczanego wypłynęło, pomienione żelazo iest kruche, nie można z niego nic robić, chyba że ie powtórnie wygrzeią i w Fryszerce wyczyszczę.
Skrzynia denna, znaczy w stawie naygłębsze mieysce, to iest: przy upuście, którym zbytnia woda upływa, robię naywiększą głębokość. W Upuście daię stawidła podwoyoe, to iest: iedne wyżey drugie niżey, przeto gdy staw chcę spuścić , stawidła niższe, albo iak mówię denne wyimuię, zatym woda wypływa.
Skrzynia, w Fryszerce znaczy pień gruby w pośrzod wydrężo-ny, obręczami obity, w który kowadło wprawiaię. Skrzynię w ziemię wkopuię , aby na iednym mieyscu utrzymowała się.
Stoiowaty kamień , zowię ów, który ma flader regularny w po-przecz idęcy, gdy takowy kamień w dole, który bilę, pokaże się, Górnicy maię nadziei;, że ruda blisko znayduie się.
Smar, tłustośc do smarowania miechów , robię ię mieszając tran z oleiem starym. Niektórzy oszczędni łóy mięssaię z mydłem rzadkim Gdańskim, lecz na tym szkoduię, bo miechy prędko psuię się , ponieważ na skleianiu pękaię. Smarem zrobionym z tranu i oleiu starego miechy wysmarowane , rok cały trwaię bez nowego smarowania.
L z Snttl.