76
WYKŁAD NIEKTÓRYCH SŁÓW
Grzyby n> piecu, gdy ruda nie dobrze topnieie , boków pieca wewnęcznych, a naybardziey boków rosztu , chwyta się, na nim tęieie, piec wewnytrz zwęża , owe więc sztuki rudy scężałey zowiy grzyby.
Gwicbty, sztuki róiney wielkości, z żelaza odlane, czyli różne wagi, które mi waży żelazo, albo surowe, albo kute; Gwicht waży cafy cetnar, pół cetnara , czwarty część cecnara i t. d. to iest: funtów 160, 80, 40, 10, io, J , Jj, 1.
Gwoździownica, żelazne narzędzie, czyli kowadło u góry cienkie t dziurawe, na którym Mayster cwiekarz robi bretnale , goncia-rze, głowacze, szkutniki i inne gwoździe, to iest: żelazo pod młotami wyciągnięte wkłada w gwozdziownicę, a gdy miary doydzie, gwóźdź' ucina, przyfamuie , i główkę robi.
Hałda, ziemię czamo-siwawy nad soky znayduiycy się , w Wieliczce i Ziemi Siedmiogród z kiey zowiy Hałda ; gdy szyb biiyc na takowy ziemię natrafiy , spodziewały się, iż głębiey iest sol skalista.
Hart, żelaza miętkiego, kuć daiycego się, twardym uczynienie.
Hartowanie, żelaza miętkiego i ciygfego przemienianie na twarde i kruche. Fryszerze nasi hartuiy żelazo surowe; mianowicie kowadła, rozpalając ie w piecu fryszerskim, rozpalone polewaiyc wody , w którey wiele soli rozpłynęło się , rozpalenie i wody polewanie kilka razy powtarzaiy, zaczetn kowadło tak stwardnieie, że niekiedy pod młotem pęknie, inni innym sposobem hartuiy, iako się powiedziało w Nauce o gatunkach i szukaniu rudy ielazney.
Huta, Budynek w którym piec na topienie żelaza iest wymurowany.
Jata, Szopa prosta, dranicami czyli deskami dartemi z trzech stron obita, albo Kory drzewa okryta. Takowe szopy przy samym dole stawiaiy, w nie rudę zsypuiy , aby iey wilgoć me szkodziła; z Jat przewozy rudę do Szopy blisko pieca będycey.
Jdzie piec, wyraz oznaczaiycy iż w piecu rudę topiy.
Kafar , Machina do bicia palów służyca wszystkim znaioma.
Kaganiec, pęk słomy albo gałęzi suchych , który górnicy rozpaliwszy w dół wrżucaiy, aby powietrze szkodliwe i duszyce wypędzili.
li. Powledziałosię bowiem pod słowem dusi, iż oprócz powietrza zdrowego iest inne zapalarce się, które światło tłumi. życie odbiera i t. d. zaczem gdy w dole światło gaśnie , wrzucai| w weń kagańce, i tym sposobem powietrze czyszczę.
Kanty, boki drzewa obrobionego, gdy drzewo ma 4. boki gładkie, zowie się wkostkę obrobione; obrabiaiyc iednak wały daiy im niekiedy po bokow 24. albo 18. albo mniey; im które drzewo ma wię-cey boków, tym iest okrągleysze.
Karmy, zowię kawały rudy, w których nie masz gliny ani zie. ni, czyli rudę kamienny zowiy karmy.
Kiiania albo Perlik, młot niezbyt wielki, maiycy toporzysko któdkie, którym iuż w dołach rudnych, iuż przy piecach rudę roż-biiaiy; Kiiania zowie się także pałka drewniana
Kibel, statek drewniany, podobny do wiadra albo kubła, którym wodę ze studni ciygny; kiblami ci)gny rudę albo z dołu rudnego na wierzch, albo z szopy na szychtę. Kiblów 7. rachui)* na wózni. dy, a zaś na furę rachuie się kiblów 11}, przeto wóz znaczy miarę trzymaiycy 7. kiblów, a zaś fura znaczy powóz, który 11}. kiblów rudy brać powinien.
Kopyto, U pieca wielkiego znaczy mieysce w piasku mokrym wydrążone, w które zlewa się żelazo z pieca wyciekaijce, czyli mieysce w którym gęś urabia się, zowi) Kopyto.
Korba, Machina robiąca miechami w Fryszerce, w którey dwa sy piece, albo iak mówię dwa kucia. Takowa Machina znayduięsię w Fryszerce należycey do Biskupstwa Krakowskiego we wsi Beretowa i w Starostwie Radoszyckim w Fryszerce zwaney Małachów , za-łożoney od JW. Hyac: Małachowskiego Podkand: Koronnego.
Kosiciarz , Chłopiec w Fryszerce posfuguiycy, ten węgle wolwa-sami nosi z węglami, gęś niemi obrzuca, gdy ogień zbyt wielki, wody go tłumi, ieżeli potrzeba aby młot bił, stawidło podnosi i wodę na koło młotowe puszcza. Z Kosiciarza, który ustawicznie uczy się ogień miarkować , i gęś należycie wygrzewać, z czasem naylepszy bywa Mayster Fryszerz.
Kosze , naczynia z chróstu młodocianego uplecione, to iest: na dno robię drabinę maięc) wyznaczony długość i szerokość, pomiędzy szczeble przecięgai) chrost młodociany, zaczym mai) dno, w bokach dna wiercę dziury, w które wbiiaią kołki tak wysokie, iak głęboki ma być kosz, między kołkami piet) kosz, iak więc z chróstu płot grodzy, u wierzchu kosz okładai) dębakami młodocianemi i trzema prętami zeiaznemi rozpierał) w górze, aby go folarz nie zwężał.
Kj Kręg