C24JJĆ1I ZASTOSOWANIA
Sam w sobie argument ten niejest .nierozsądny. Jeśli ktoś decyduje, że chce coś robić, to z definicji musi to oznaczać; że woli to coś od innych możliwość:. Musimy jednak zadać sobie pytanie, czy wyboru tego nie dokonał w warunkach, które mogą i powinny być zmienione. Większość ludzi podejmuje się .ziej" pracy, bo alternatywą jest śmierć głodowa. Mozę panuje bardzo wysokie bezrobocie i nic mógł znaleźć innego zajęcia Może nie są atrakcyjni dla żadnego innego pracodawcy, ponieważ są fizycznie zdeformowani albo nic umieją p.isać i czytać z powodu zaniedbań w dzieciństwie. Może v.i migrantami z obszarów rolniczych, którzy stracili wszyst ko w powodzi i są zdesperowani, by znaleźć po prostu iak;,k.d wiek pracę. Gzy naprawdę.możemy powiedzieć o decyzjach po-dojmowanych w takich warunkach, że są to .wolne wybory? Czy lud2ic ci nie działają pod wpływom przymusu - konieczności wyży wienia się?
■W tym kontekście powinniśmy pamiętać słowa Brazyliji ka, arcybiskupa OHndy i Recitc. Heldcra Ornaty. czomwei pusta ci lewicowej katolickie) teologu wyzwolenia, popularne /«ta za w Ameryce Łacińskiej w latach 1950-1970: .Gdy daję jedzenie biednym, nazywają mnie świętym; Gdy pytam, dlaczego biedni me tu a ją jedzenia, nazywają mnie komunistą* Być może wszyscy powinniśmy być trochę .komunistami" i zapytać, czy okoliczności, które zmuszają biednych do desperackiego podejmowania się .złej' pracy, są w ogóle .akceptowalne'.
DANE ŻYCIA WZIĘTE Praca pnymusowa
Według szacunków JLG w sou roku w warunkach pracy przymusowej było zatrudnionych około dwadzieścia jeden milionów ludzi.
Omówienie tej kwestii znajdziesz w częśc i rozdziału \ pt. Nicrndnc l<dnoi(h, lby:rue pny*ią:an« do ^aiusąuo' t lekcewoztw produicji. Slab* strony rzłoly ntoklaf^zntj
ROZDZIAŁ IO ZNAU klUCUŁUDZI, k róa/Y rUACUl^
•. • ..(• procenta szacunkowej liczby siły roboczej na iwleck
; miliatda (albo o.j procent całej populacji świata), ale
«v wciąż o 0.6 procenta za dużo.
'■■O podaje żc najczęściej do pracy przymusowej dochodzi w h>-. h ... .. h >o,: iliM\czn>vh w lu ropie i byłym Związku Radzieckim
procenta populacji) i .Afryce (0,4). Szacujesrę/żc nawet \vboja-i y l h kr.tr ich o,i> procenta populacjijćst zatrudnionycirw warunkach'
przymusowej1.
.''nu tui- tea ‘
. - zr u s.mccic pracują sto dwadzieścia trzy miliony ducci w wieku od pięciu do siedmiu lat, co równa się jyp procentu gtobal-nczej Ib jednak tylko przybliżony obrażą Iny uznaje się. ż,e pewne; liczbie najbiedniejszych krajów -pscujeókółopołowy diie-listy znajduje się Gwinea Bissau(s7 procent), za nią jest cm . .1 potem Republika Środkowej Afryki, Czad, Sierra . .c : Ti ,.o (w każdym z nich 47 lub 4S procent). Większość pozo-t a i vi;k: ajow o bardzo dużym odsetku pracujących dzieci (powiedz-v procent) leży w Afryce. Niektóre znajdują Mę w Azji Kambodża, >9 procent, Nepal, y, procent) i Ameryce Łacińskiej(jtóu. ta p: oceni).
Stopa .zatnidniemu dzieci wiąże się oćżjńwśęiezułtóstwcm wda-
kiaju ale mcicst oni) decydujące. W Burundi stopa ta wynosi 19 procent, choć w 2010 roku kraj ten miał najniższy docłiódpcrcopiffl iia świccie To tylko około połowa poziommjąki ma Pcru-zdochodem /xr \ . : . w wysokości 47io dolarów, a więc niemal trzy razy większym. By podać inny przykład; w latach 60. XX-wieku Korca Południowa, mimo ze była wówczas jednym z najbiedniejszych krajów na świccie, praktycznie wyeliminowała-pracę dzieci poniżej dwunastego roku życia, wprowadzając obowiązkową edukację i>z determinacją ją egzekwując. Przykłady te pokazują, że bieda nie jest usprawiedliwieniem]
1LO mc podaje danych dla poszczególnych krajów ze-względu ńaproHcm )»Vo]
i< i tych danych