skanuj0059 2

skanuj0059 2



zachowania ludzkiego zdrowia i istnienia. Po drugie, dotyczy osób, które z tych czy innych powodów (głównie np. choroby umysłowej lub wieku) w zasadzie nie poddają się oddziaływaniom wychowawczym. Po trzecie, względnie autonomiczna pomoc występuje w sytuacjach skrajnego zagrożenia życia i zdrowia (np. wypadkach, wojnach, występowania żywiołów).

Z drugiej strony można wskazać na trudne sytuacje życiowe ludzi, w których prym wiodło wychowanie, a raczej urabianie, gdzie ograniczono do minimum realizację zadań socjalno-opiekuńczych. Przykładem może być wychowanie spartańskie, wychowanie w systemach totalitarnych czy określonych zakładach penitencjamo-resocjalizacyjnych. Można zatem potwierdzić, iż w takich sytuacjach, w których system wychowawczy ignoruje potrzeby ludzi, tam dominuje on nad wartościami pracy socjalnej; ale tam też trudno takie wychowanie określić mianem wychowania sensu stricte. W systemach anty socjalnych czy antyopiekuńczych trudno jest bowiem realizować elementarne, humanistyczne cele wychowawcze.

Są to oczywiście systemy lub sytuacje skrajne, których jednak w życiu społecznym, w określonych instytucjach, grupach czy środowiskach, nic brakuje w żadnym społeczeństwie. W normalnych warunkach powinna mieć miejsce względna zbieżność realizacji zadań socjalno-opiekuńczych z wy-chowawczo-rozwojowymi [Dąbrowski 1995, s. 84-89). W praktyce - pomijając sytuacje skrajne - mamy do czynienia bądź z przewagą pomocy nad wychowaniem, bądź z przewagą wychowania nad pracą socjalną. Stan idealnej równowagi zapewne się nie zdarza, zaś określony zakres dysproporcji w tej relacji uznać należałoby za sytuację korzystną zarówno dla realizacji celów socjalno-opiekuńczych, jak i wychowawczych [zob. Olubiński 200la],

W istocie, z praktycznego punktu widzenia, trudno byłoby sobie wyobrazić wychowanie bez realizacji podstawowych zwłaszcza zadań socjalno-opiekuńczych. Mało tego, przychylałbym się do tych poglądów, które w ogóle wychowanie kojarzą z procesem zaspokajania ponadpodmiotowych potrzeb: socjalno-opiekuńczych (wychowanie socjalno-opiekuńeze), intelektualnych (wychowanie umysłowe lub nauczanie), społecznych (wychowanie społeczno-moralne), estetycznych (wychowanie przez sztukę), itd. W tym sensie, wychowanie byłoby procesem modelowania osobowości poprzez zaspokajanie określonych potrzeb ponadpodmiotowych (przy użyciu odpowiednich metod i środków wychowawczych). Pomijam tutaj sytuacje skrajne, w których możemy mieć do czynienia tylko z zaspokajaniem potrzeb głównie podstawowych bez możliwości realizacji celów wychowawczych, np. aby utrzymać kogoś przy życiu, lub w sytuacji ciężkiej choroby itp. W tym również sensie pomoc nieodpowiednia (zbyt duża lub zbyt mała) byłaby socjalno-wychowawczym błędem lub wychowawczym skutkiem złej pomocy (co na jedno wychodzi). Podobnie zresztą skutkowałoby wychowa* nie uwzględniające pomoc zbyt małą lub też zbyt dużą. Z kolei zatem w sytuacjach. gdzie pomoc miałaby charakter pedagogicznie bezrefleksyjny, mielibyśmy do czynienia z różnymi jej odmianami np. pómoc moralna, kulturalna, umysłowa, estetyczna itd.

W istocie pomoc żywiołowa, intuicyjna czy z dobroci serca pozbawiona refleksji pedagogicznej i charakterystyczna dla pomocy i opieki nieprofesjonalnej - jest jeszcze mocno obecna w naszym życiu społecznym, zwłaszcza w działalności pozainstytucjonalnej. Podobnie zresztą jak ciągle obecne jest w szkole nauczanie oderwane od wychowania. Oczywiście sytuacje te są jakościowo różne, choć ich skutki wychowawcze mogą być podobne. O ile bowiem można sobie wyobrazić wolontariusza pomagającego osobie pozbawionej środków do życia, o tyle trudno zaakceptować pozbawionego wiedzy i umiejętności pedagogicznych nauczyciela fizyki czy geografii (choć pewnie wyobraźnia nie ma tutaj nic do rzeczy). W każdym razie sytuacja, gdy pozbawiony wiedzy socjalno-opiekuńczej jest wychowawca, powinna należeć do rzadkości. Również nie do zaakceptowania byłaby sytuacja, gdy wiedzy i umiejętności pedagogicznych pozbawiony jest profesjonalny zwłaszcza pracownik socjalny lub opiekun. Pomijając bowiem sytuacje skrajne, o których była mowa, wszelka pomoc zawsze w tym czy innym aspekcie łączy się z kształtowaniem zachowań i postaw. Z praktycznego punktu widzenia nie do zaakceptowania wydaje się natomiast sytuacja, gdy „czysty” pracownik socjalny lub opiekun zaspokaja potrzeby podopiecznego na tyle, aby „czysty” wychowawca miał powiększone możliwości realizacji celów wychowawczych2. Zarówno zatem pracownik socjalny powinien starać się wzbogacać proces pomocy wartościami wychowania, a z drugiej strony każdy wychowawca musi realizować cele wychowania zaspokajając np. określone potrzeby, tudzież pomagając w rozwiązywaniu sytuacji trudnych czy konfliktowych. W tym sensie w pełni uprawnione wydąje się operowanie zblt-kicm: praca socjalno-wychowawcza lub praca wychowawczo-socjalna (mniej zaś praca socjalno-opiekuńcza).

Jakkolwiek bowiem, z teoretycznego punktu widzenia, można by wskazać na swoiste cechy profesjonalnej pomocy oddzielonej od wychowania (w tym

7 Sytuacja taka byłaby do pomyślenia np. w odniesieniu do potrzeb elementarnych (np. głodu, ubioru, bezpieczeństwa, zdrowotnych itp.). Podopieczny musi nieć zaspokojony głód czy być zdrowym, aby mógł być wychowywany, głównie uspołeczniany. Trudno jednak zaakceptować np. sytuacją związaną z zaspokajaniem ponadpodmiotowych potrzeb intelektualnych, estetycznych czy manualnych jako warunku procesu wychowania. Zaspokajanie bowiem tego rodząju potrzeb ponadpodmiotowych wiąże się wprost z procesem nauczania. wychowania moralnego czy estetycznego (por. Dąbrowski 1995. s. 94-96).

121


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
odbicie od białej kartki jest bardzo jasne dla ludzkiego oka. Czas po którym obwiednia jest mnożona
Załącznik nr 2 PŁYTKA WYOBRAŹNIA Statystyki Dane statystyczne dotyczące osób, które corocznie w
img017 i moralnej. Samotność społeczna (inaczej fizyczna) dotyczy osób, które hii pozbawione - mówią
skanuj0034 (130) organizm wykorzystuje ubiegłe doświadczenia, a po drugie uczy się poprzez rozwiązan
skanuj0067 (21) 70 MIKOŁAJ MADUROWICZ 70 MIKOŁAJ MADUROWICZ Fot. 3. Okolice ulicy Targowej w Warszaw
skanuj0480 4.55). Po drugie, wykres linii reprezentujących proste sieciowe płaszczyzny hkL sieci odw
Filozofia Georga Wilhelma Friedricha Hegla 123 oraz — po drugie — zachowanie czegoś131. Gdyby zniesi
skanuj0005 (79) — 11 — ZARYS WIEDZY O TURYSTYCE Definicja ta została zmodyfikowana po drugiej wojnie
skanuj0022 7 Kto wysłuchał tej książeczki, po kolei niech odpowie, co codziennie trzeba robić,&
85%), w Iraku (56*61%) i Libanie (ok. 30%). Spór istnieje od dawna i dotyczy kwestii sukcesji władzy

więcej podobnych podstron