ZABAWY NA BALE I FESTYNY
Na dużym arkuszu papieru rysujemy jakieś zwierzę w naturalnej wielkości. Można przy tym wybierać jedynie spośród tych zwierząt, które mają ogony. Ale właśnie ten element ich budowy ciała zostaje pominięty na rysunku. Uczestnicy bowiem muszą go samodzielnie przymocować, wykorzystując kawałki sznurka albo wełny i paski taśmy klejącej. Na czym polega trudność? To proste - wszyscy uczestnicy mają zawiązane oczy i nic nie widzą. Zanim przystąpią do dzieła, muszą zasłonić oczy opaską. Teraz mogą polegać jedynie na swojej pamięci: w którym miejscu mogła znajdować się pupa słonia? Każdy przyczepia swój ogon według uznania.
Reguły:
- Kto nie trafi w rysunek zwierzęcia, nie otrzymuje punktu.
- Kiedy zwierzę ma ogon dopięty gdzieś na ciele, przyznajemy za to jeden punkt.
- Kto zdołał właściwie umieścić ogon, w nagrodę dostaje trzy punkty.
- Zwycięzcą z pięcioma punktami jest ta osoba, która najlepiej przyczepiła zapomniany ogon.
Wskazówka:
Przed zasłonięciem oczu uczestnikom trzeba podpisać każdy ogon imieniem.
RÓŻNE
Pośrodku stołu znajduje się wypełniona wodą miska, w której pływają czerwone, dojrzałe czereśnie. Pycha! Nie ma obawy - nie chodzi tutaj o robienie przetworów owocowych.
Dzisiaj będziemy nurkować w poszukiwaniu czereśni.
W tym celu wszyscy uczestnicy ustawiają się wkoło miski. Pierwsza osoba krzyżuje ramiona na plecach i pochyla się do przodu. Potem zanurza otwarte usta w wodzie i próbuje schwytać wargami (lub zębami) jedną z czereśni. Wolno mu ją ze smakiem zjeść, ale pestka zostaje w ustach, nie można jej wypluwać. Kolej na następnego uczestnika. Kiedy wszyscy już schwytali i zjedli po jednej czereśni, wylewamy wodę z miski. Każdy posiadacz pestki odsuwa się jeden metr do tyłu i próbuje trafić pestką do miski. Komu się to uda?
Zabawa ta nadaje się do przeprowadzenia szczególnie w gorące letnie dni. Kto chce, bawi się w nią, tak jak zostało to powyżej opisane. Naturalnie, przy wystarczającej liczbie uczestników można utworzyć dwie grupy, które będą ze sobą współzawodniczyły - tym razem na czas, ma się rozumieć!
Powodzenia!
Trzeba napełnić worki na śmieci powietrzem i mocno je zawiązać. Nie jest ważne, żeby były wypełnione po brzegi.ale kilka worków można napompować naprawdę mocno. Właśnie różne wypełnienie i przez to różne właściwości latania są najbardziej interesujące.
ROŻNE
„Latające worki” trzeba dać uczestnikom do dowolnej zabawy. Inny wariant:
Można podać konkretne wskazówki, np. „Teraz niesiemy worki na płaskiej dłoni, ... między nogami, ... na głowie, ... gramy nimi w piłkę nożną,...”
Gdy zabawa odbywa się na powietrzu, lekki wiatr może stać się kolejnym wyzwaniem. W tym wypadku jednak zaleca się przywiązanie do worków tasiemek, żeby od razu nie odleciały.