\CY I f.YIY/.l: ODMII.NNt: WSPÓLNOTY pamięci
stanowiska, wskazując na brak wyraźnej granicy między pamięcią a historią i istnienie szerokiej „szarej strefy" pomiędzy". Można wymienić przy tym kilka cech odróżniających pamięć społeczną od historii: nie dąży do pro-fes)onahzac|l i instytucjonalizacji, do spełniania wymogów obiektywizmu i wolności od wartościowania; posługuje się odmiennym kryterium prawdy - prawdziwa jest ta wiedza, która zgodna jest z aktualnymi odczuciami, potrzebami, sposobem widzenia świata i hierarchią wartości. Pamięć społeczna - w odróżnieniu od historii pojmowanej jako nauka - posługuje się inną koncepcją czasu, podobną do czasu mitycznego, w której ważniejsze jest podobieństwo wartości i postaw niż chronologia i linearność czasu". Na tej podstawie wiąże przeszłość i teraźniejszość w spójną, przepełnioną emocjami symboliczną narrację opowiadającą o dziejach grupy. Pamięć społeczna nie może się jednak obyć bez wiedzy historycznej, którą wykorzystuje według własnych potrzeb i do własnych celów, selekcjonując, modyfikując I dopasowując do aktualnego sposobu postrzegania świata potrzebne wątki, postaci i wydarzenia. „W gruncie rzeczy poza gabinetem uczonego nigdy nie mamy do czynienia z historią ściśle naukową, ale z pamięcią społeczną, to zaś, co potocznie nazywamy edukacją historyczną, jest niczym Innym jak przekazywaniem tej pamięci"''.
Wspomniany wcześniej wspólny mianownik pozwalający mówić o praw dziwie społecznej pamięci rysuje się szczególnie wyraźnie w sytuacji kontaktów międzygrupowych, dostarczając znaków identyfikacyjnych pomagających odróżniać członków własnej grupy od grupy obcej. „Tożsamości i pamięci nie są rzeczami, o których myślimy, ale przez które myślimy"". Wtedy pamięć społeczna może ujawnić swe konfliktogenne oblicze: utrudniając relacje między narodami, budując niewidzialne mury, nierzadko uniemożliwiając pojednanie Odmienne, często sprzeczne interpretacje i narracje o przeszłości mogą skutkować konfliktami między różnymi grupami domagającymi się uznania dla swojej grupowej pamięci. Daniel Bar-Tal. pisząc o pojednaniu i pamięci spo łecznej w kontekście trudnych konfliktów, podkreśla funkcjonalność pamięci względem zaistniałej sytuacji konfliktowej. Usprawiedliwia ona przemoc wobec przeciwnika, kreuje poczucie wyższości, motywuje do działania, pozwala zrozumieć konflikt w kategoriach winy przeciwnika i własnej niewinności, gloryfikując grupę własną”. Ten sam autor nadzieje na pojednanie pokłada w edukacji - we wspólnych ustaleniach komisji historyków z obu stron