spisuje się bardzo dobrze, mimo to, dla rajdowych potrzeb warto poddać go lekkiemu tuningowi.
Seryjne tarcze hamulcowe można zastąpić zamiennikiem firmy Ferodo z serii Premium (200zł/kpl), jednak oryginalne, fia-towskie tarcze również sprawują się dobrze - nie krzywią się, są dosyć trwałe i bardzo odporne na wysokie temperatury. Nie należy natomiast kupować tarcz o podejrzanie niskiej cenie. Są one przeważnie wykonane z materiału o niskiej jakości. Być może wystarczą one do codziennej, spokojnej jazdy, ale podczas rajdowej eksploatacji będą się szybko przegrzewały i odkształcały.
Jeśli chodzi o klocki hamulcowa, to godnymi polecenia są przeznaczone do sportu produkty Ferodo. Dostępne w trzech rodzajach, pozwalają dopasować układ hamulcowy Seicento do indywidualnych preferencji kierowcy. Klocek oznaczony symbolem DS3000 (350zł), charakteryzuje się bardzo wysoką skutecznością w hamowaniu oraz odpornością na przeciążenia termiczne. Jednak w przypadku jego zastosowania, należy często kontrolować stan tarcz hamulcowych, ponieważ powoduje on bardzo szybkie ich ścieranie. W efekcie może się okazać, że na jeden sezon RSMP potrzebnych będzie kilka
O cenione wsrod zawodników Pucharu
Stalowe felgi od Poloneza mimo niskiej ceny są bardzo wytrzymałe, przez co zyskały wielu zwolenników.
44 WRC
kompletów tarcz. Poza tym DS3000 bardzo szybko prowodzi do blokowania przednich kół i trzeba poświęcić trochę czasu na naukę hamowania z ich pomocą. Na deszcz i śliskie nawierzchnie najczęściej stosowane są przednie okładziny
0 oznaczeniu DS2000. Przy ich zastosowaniu dużo łatwiej "wyczuć" hamulec, jednak nie odznaczają się one tak dużą skutecznością jak DS3000. Ciekawostką jest, iż zdarzają się zawodnicy, którzy używają DS3000 niezależnie od warunków' pogodowych, nawet podczas jazdy po śniegu czy lodzie. Nowością jest mieszanka oznaczona jako DS4003. Jest to coś pośredniego pomiędzy klockami DS2000
1 DS3000, jednak klocki te nie mają jak na razie zbyt wielu zwolenników^.
Tylne hamulce nie wymagają ingerencji. Należy jednak zadbać o ich dobrą kondycję, oczyszczając z pyłu jaki powstaje podczas zużywania się szczęk oraz sprawdzając stan poszczególnych elementów7 -cylinderków7, szczęk, bębnów7, sprężyn. Warto wspomnieć też o tzw. "blokującym się tyle". Jest to sytuacja, gdy po naciśnięciu hamulca tylna oś hamuje wcześniej niż przód. Ten niepożądany efekt może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na odcinku specjalnym. Powstaje on najczęściej wtedy, gdy wymieniamy zużyte, oryginalne szczęki na zamienniki firmy Fo-mar. W rajdowej eksploatacji najlepiej więc zawsze używać droższych (ok.70 zł), oryginalnych szczęk, które można zakupić w7 ASO Fiata.
Podczas kontrolowania formy naszych hamulców7 nie należy pomijać także stanu przednich zacisków7, a szczególnie prowadzenia klocków7 hamulcowych w7 zaci-skach. Wszelkie zabrudzenia będą pow7o-dow7ały, że klocek nie będzie wracał na swoje miejsce po hamowaniu, przez co zwiększą się opory toczenia kół, a co za tym idzie, nastąpi obniżenie osiągów7.
Istotnym elementem układu hamulco-w7ego jest płyn hamulcowy. Dla rajdowej eksploatacji w7ażna jest przede wszystkim temperatura jego wrzenia. Dlatego w7 naszej przyszłej rajdówce, seryjny płyn (DOT-3) o niskiej temperaturze wrzenia, powinien być bezwzględnie zastąpiony jego sportowym odpowiednikiem. Możemy zastosować płyn DOT-5.1 krajowego producenta w cenie 12 zł za półlitrowa opakowanie lub FERODO Racing w7 cenie 30 zł za opakowanie tej samej pojemności. Jednak niekwestionowanym królem w7śród płynów hamulcowych jest Castrol SRF. Ten płyn o wyjątkowych właściwościach stosowany jest nawet w autach klasy WRC. Niestety jest on dosyć drogi i za