62 2. MSP - meandry historii
interwencjonistyczne rozwiązanie problemu słabych wyników gospodarczych”76. W komentarzu do tego tekstu C. Karlsson krytykował politykę M. Thatchcr za lekceważenie kwestii wyższego wykształcenia, co jego zdaniem, stanowiło silną przeszkodę w rozwoju gospodarki brytyjskiej lat dziewięćdziesiątych77.
Bez względu na ocenę skutków, jakie spowodowały polityki gospodarcze, oparte na obu tych doktrynach, obiektywnym ich efektem był rzeczywisty renesans sektora MSP w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii. Z pewnością polityka gospodarcza nie odegrała w tym zakresie roli pierwotnego czynnika sprawczego. Ułatwiła jednak ekspansję małych firm™ w warunkach wykreowanych m.in. przez postęp techniczny i zmiany w charakterze popytu. Niekiedy było to „ułatwienie przez przymuszenie”, gdy rządy promowały samozatrudnienie jako sposób na rozwiązanie braku pracy własnymi siłami bezrobotnych. Towarzysząca temu liberalizacja i deregulacja rynków stwarzała szanse wejścia nowych firm tam, gdzie dotychczas było to utrudnione przez istniejące bariery formalnoprawne. W pewnym zakresie uruchomiono także programy wsparcia dla nowych przedsiębiorców oraz np. dla firm innowacyjnych. Wprowadzono także korzystniejsze dla MSP rozwiązania w polityce fiskalnej.
Trzeba mocno podkreślić, że to brytyjscy konserwatyści i amerykańscy republikanie wyciągnęli z zapomnienia na środek gospodarczej sceny przedsiębiorczość i postać przedsiębiorcy. Temu ostatniemu starano się przywrócić rangę kluczowej postaci, napędzającej rozwój gospodarki rynkowej. Były to działania zbieżne z odradzającymi się nurtami ortodoksyjnej ekonomii™. Jednym z nich, szczególnie podkreślającym rolę przedsiębiorcy i przedsiębiorczości, była ekonomia podaży.
Ekonomia podaży (supply side economics), podobnie jak monetaryzm i teoria racjonalnych oczekiwań, nawiązywała do korzeni tkwiących w ekonomii klasycznej i neoklasycznej. Zwracała uwagę na konieczność tworzenia bodźców do podejmowania działalności gospodarczej, efektywnego angażowania w niej zasobów czynników produkcji. To ona leżała u podstaw ogólnej koncepcji „społeczeństwa przedsiębiorczego” (entrepreneurial society)80. Czyli takiego, w którym ceni się samodzielność i niezależność w pracy, akceptuje się ryzyko, traktuje się własną firmę jako formę realizacji życiowej kariery, wykorzystuje się szanse, jakie stwarza rozwój ICT. Społeczeństwu opartemu na przedsiębiorczości sprzyjają również takie przemiany, jak instytucjonalizacja dwudochodowej rodziny, brak możliwości realizacji ambicji zawodowych w DP przez osoby słabiej wykształcone i mieszkające na obszarach słabiej zurbanizowanych, a także rosnące dążenie kobiet81 do samorealizacji w samodzielnej działalności gospodarczej.
76 Ibidem.
77 C. Karlsson [1993] ss. 242-243.
78 Trzeba jednak przyznać, że w wielu innych krajach (np. na kontynencie europejskim) ekspansja ta miała miejsce bez stosowania liberalnych koncepcji politycznych. Wręcz przeciwnie, wspierana była bezpośrednio przez rządy narodowe oraz władze regionalne i lokalne.
79 Re-emergence... [1990] s. 3.
80 B. Piasecki [1997] ss. 104-106.
81 Patrz m.in. D.J. Storey [1995] s. 35; B. Piasecki [1997] s. 105; State... [1998] s. 33.