IMAG0341

IMAG0341



250 MICHAEL NOVAK

Lecz cóż się stało? W ciągu dwóch wieków, j/,k jw, francuski filozof Pierre Manent, demokracja uległa /reduk/ waniu do rywalizacji pomiędzy interesami grupowymi ą, formalizmu poprawnej procedury. Demokracja móy/j meUt iob zgoła nic o człowieku. Brakuje jej wizji lub choćby wyznaczenia kryteriów, którym jakakolwiek wizja dobrego soo łeczeństwa wolnych ludzi musi sprostać. Społeczeństwo (U-unt kratyczne, potwierdząjąc swoją suwerenność wobec ludzkiej na tury i stając się stopniowo swoim własnym twórcą bez wyłożonego z góry planu, deklaruje, że jest panem swojej własnej woli, nie posiada samopoznania. Religia, jak zauważył Manent, do stosowała się do wszystkich wymogów demokratycznych i de mokracja nie ma powodów się skarżyć. Lecz cisza demokracji w kwestii przeznaczenia człowieka dała religiom żydów j chr/e ścijan decydującą przewagą, która polega na tym, że one ofer ują taką naukę. Jak pisał Manent: „relacja wytworzona w oświeceniu jest dzisiąj odwrócona. Nikt nie wie, co się stanie, gdy dernok/a cja i kościół uświadomią sobie to odwrócenie".

Znajdowanie właściwej relacji pomiędzy państwem a spofe czeństwem cywilnym, zwłaszcza pomiędzy państwem a kościo łem, nadal trwa. Jak na razie nie wydaje się, by któreś państwo osiągnęło odpowiednią jej formę. Nie ma jednak wątpliwości, ze, w porównaniu z młodzieńczą dumą sprzed dwóch wieków, aro gancja państwa demokratycznego została powściągnięta: cynizm u polityków rośnie, państwowa opieka społeczna i środki budzę towe są w kryzysie, publiczne i prywatne obyczaje moralne zmierzają ku upadkowi.

Wolne społeczeństwo jest szlachetną sprawą, ale może być podtrzymywane tylko przez stałą czujność. Czujność taka zależy od mocnego poczucia możliwości i powinności ludzi, od waruri ków, jakich wymaga naturalna wolność oraz od gotowości rozróż-niania kłamstw od prawdy. Nikt nie może „posiadać” prawdy, ale wszyscy muszą być zaangażowani w poszukiwanie świadectwa, gdziekolwiek ono prowadzi; w tym sensie wszyscy muszą pozostać otwarci na prawdę. Prawda jest równie konieczna dla wolności, jak powietrze dla ognia.

Jedną z piękniejszych ironii historii jest fakt, iż to papież, Jan Paweł II, publicznie broni rozumu i idei prawdy przed dekon-strukcjonistami, postmodernistami i innymi dziećmi oświecenia,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMAG0339 MICHAKI. NOVAK 250 l*cz cóż ile stało? W ciągu dwóch wieków, jak twierdzi tYnncunki filozof
IMAG0339 MICHAKI. NOVAK 250 l*cz cóż ile stało? W ciągu dwóch wieków, jak twierdzi tYnncunki filozof
skanowanie0186 Dzień dobry, Panie Elektryku! Cóż się stało? Lampa się przewróciła i wyrwał
IMAG0337 248 MICHAEL NOVAK ludzkiej godności i poczucie identyfikacji z życiem w państwie ziemskim s
wymienionymi w pkt.2, na które się zapisał w ciągu dwóch pierwszych tygodni zajęć zgodnie z podanymi
65 mi. Lecz za kilka dni cała załogę z wyjątkiem wodza ogarnęła trwoga! Dokadźe płyną; cóż się z nim
14 8 F. KARPIŃSKI. POEZJE WYBRANE A memu światłu cóż to się stało, Żc mi dotychczas nie świeci?.caó
IMAG0335 246 M1CHAEL NOVAK w tak indywidualistyczny sposób. Gdy imigranci przybyli do Ameryki, mogli
img19101 djvu 161 Znana jego zdrowa rada, Lecz gdy się już w podle pali. Senatorska togę składa, A
img24701 djvu 250 (pale, na których most się opiera). Używają też drzewa dębowego, jako dobrego pal
skanuj0007 gólnie wyraźne jest to w przypadku zdominowanych, lecz buntujących się mężów, którzy (jak
skanuj0007 Lekcja 7CO SIĘ STAŁO?słabystać - staly/stalo stać: FU „stoi" wyprostowanymi palcami
RZYM 10 3 Zdecydowanym ruchem przyciągnął mnie do sielit. i dopiero wtedy zrozumiałam, co się stało.

więcej podobnych podstron