2. Ochrona dziecka krzywdzonego w perspektywie pedagogiki społecznej 41
narności rozważań na jego temat. Wyrażana w rozprawie teza, iż skuteczna działalność (na różnych poziomach) ograniczająca występowanie zjawiska i zapobiegająca jego występowaniu ma / powinna mieć charakter wielorodzajowy, a w praktyce determinowany zdiagnozowanymi potrzebami środowiska lokalnego, siedlisk oraz potrzebami i sytuacją konkretnej rodziny37, odpowiada ideom wielosektorowo-ści w koncepcji przekształcania rzeczywistości, na jakie wskazuje pedagogika społeczna. Dodać można, iż idee wielosektorowości są silnie ugruntowane we wczesnych myślach pedagogiki społecznej. Pisząc o rozwoju pedagogiki społecznej jako teoretycznej podstawie pomocy społecznej, Ryszard Wroczyński zaznaczał przecież: Chodziło o pomoc zintegrowaną - o rozpoznanie źródeł klęsk życiowych i ich usuwanie, o pomoc wychowawcza, społeczną i prawna (za: Kozdrowicz, Pilch, red., 2007, s. 47).
5. Inną fundamentalną tezą rozwijaną w tej rozprawie jest modernizacja wielosektorowości działań, przekształcająca je w działania skoordynowane - paradygmat integracji działań wielosektorowych. Również w tym obszarze znajduje silne wsparcie w koncepcjach pedagogiki społecznej. W wypowiedzi pedagogów społecznych odnaleźć można ideę wspólnotowości działań i ich koordynacji, którą należ)' uznać za naczelną w tej dyscyplinie. Cytowany wcześniej Ryszard Wroczyński (1979) mówił bowiem o pomoc)' społecznej, wychowawczej i prawnej jako działalności zintegrowanej. Stanisław Kawula (2005) natomiast, nawiązując do wrątku integracji działań, stwierdził: Dzisiaj... każde racjonalne działania wspólnotowe są cenne. Łagodzenie różnych obszarów ryzyka w skali globalnej czy regionalnej czy lokalnej - tu ważna jest koordynacja działań wielorakich. Złożoność współczesnego świata jest tak zróżnicowana, iż proste bezkolizyjne działania (a i interpretacje i opisy) występują już niezmiernie rzadko. Wielu innych pedagogów społecznych również podkreśla, iż dzisiejszej złożonej rzeczywistości nie można opisywać w kategoriach prostych reguł i parametrów. Co więcej, w jej przekształcaniu nie poradzi sobie sama nauka, pojedyncza dyscyplina, ale też w sensie prakseologicznym nie poradzi sobie pojedyncze państwo ani najlepiej zorganizowana pojedyncza społeczność lokalna. Potrzebne jest poszukiwanie możliwych rozwiązań kooperacji na różnych poziomach: lokalnym, regionalnym, międzynarodowym. Musimy też szukać rozwiązań w doświadczeniach innych.
6. Przypominam też, iż teorię działania społecznego traktuję jako kolejną ideę pedagogiki społecznej, przenikającą dokonane analizy. Problematyka i koncepcje działania społecznego i jego teorie intensywnie obecne w pedagogice społecznej (zob. np. Barbier, 2006; Marynowicz-Hetka, 2006b; Marynowicz-Hetka, 2006a; Marynowicz-Hetka, Piekarski, red., 1998) postrzegać należy jako zasadnicze podłoże rozważań nad znaczeniem i charakterem działań, jako ich „filozofię”, aksjologię
,7 W katalogu wiclorodzajowych działań wskazać można między innymi (Jarosz, 2007b): pomoc socjalną (tradycyjnie rozumianą jako dostarczanie niezbędnych zasobów materialnych), pomoc psychologiczną, poradnictwo społeczne i asystę społeczną, poprawę zdrowa psychicznego, działania prawno-administracyjne, interwencje medyczne, pomoc kryzysową, pomoc i poradnictwo pedagogiczne dla rodziców, poradnictwo rodz.inne, poprawę więzi rodziny z otoczeniem, rozwój sieci nieformalnego wsparcia rodziny, animację kontekstu społecznego rodzin problemowych (animację środowiska lokalnego).