44
/ lu/mamyctny „fjfouou OtU t
Ktieiyka średniowiecznej Północy
49
lieli dokopać cif do innych nlk klaaycyatyezne kródel InspirJ cji i potraktować j*t ut odnuennie, O iUr dla klasycyzmu <k cydująry był kanon tradycji, i to przede wizyitkini trndyaj antycznej, o tyło dln romantyków ekmitntirn^ litu twórczą iiiii tlą |Rii(inic)i. łtomantyzm to i'i<•/•//:,# Wyzwolent* Wyobraźni, któroj atiri itą niczym nie ograr* ui/- i i któro) czyni wrącz zasadą wszechbytu. Ni« ipątsą pi/ez kumy sztuki wyobraźnia służyła tni. romantykom jak głów w kryterium wyboru nowych podniet twórczych dli s/i, ki europejskiej, Oczywiście * nieraz mylili aią w tym wzgi* dw* i nie dostrzegali obecności wrącz dogmatycznego kun///.., literackiego w twora/h ludu, Orientu czy średniowiecza, trok tyjąc j* jako bezpośrednią rnową serca i wybuch niczym /.-krepowanej wyobraźni. A)« tek trzeba od razu powiod/.i" ź* romantycy w znacznie wiąkazym stopniu wytwór z a ii nlk odtwarzali awojo źródła i'/*tąpując w ten sposób wyatawial) aią szczególnie hi Iw na lup mistyfikacji. Nie tylko aami z całą świadomością orty •tyczną tworzyli falsyfikaty i podrabiali stare dokumenty i po* maty Podali również ofiarą mistyfikacji nlerozmyślnej, 1h idącej wynikiem atoaowanio ogólnych zaaod ich „sztuki Inter prefacji", W Wykładnik % filoMOjli dziejów I legat poświąd znamienny wywód średniowieczu, o szczególni# wypruwa krzyżowym. hądy jago o średniowieczu nie tylko aą negatyw ne, ile i jea/c/e polemiczne wobec romantyków i b h media wlatyc/nej mistyfikacji. Mówił z nieukrywanym zniecioppjl wlaniem'. „Tak pełne sprzeczności l zakłamania Jeat to śfeś niowiar/e, śa najgłąbazy nieamak budzić muszą nowoc/esn* próby zachwalenia te) epoki jako doakonał*). 1'rymitywrui ba/ barzyóatwo, zdziczenie obyczajów, dziecinna pys/ełkowatoś powinny budzi /i raczej politowanie nlś oburzenie, Ale to Idoal' na czyalośś duszy akalona nojohydniejazyrn zdziczeniem, ii po/Mhu prawda obrócona w narządzie kłamstwa i egoizm u to przeciwieństwo wszelkiego rozumu, borborzyóatwo J oJiy da, uapra wiedli wionę i poparte nakazami rallgii, dają najbsr dziej oburzająca I odrażające widowiako, jakie kiedykolwld oglądano Oczywiście, nie jeat to tylko popularna inwek tywa z dWidia Oświecenia; mamy tu bowiem do czynienia / gl<; Mej uzasadnionym aądem filozoficznym,
P 0 W, ?. łfsgel. WykUidy $ filozofa dziejów. W przekłudd' /. Oribowakiefo | A., ł/andmsne, Watąpem poprzedził T# K-roósk b jł, Warmwe łłłśtI, • IM
Według Ifcgln wyprawy krzyżowe uwlkłeły aią w s|rrz*e/-iiok, którą mokną uznać u symboliczną. krzykowcy wyruazatt do grobu Chryatuaa, alo ,,rełłkwił Chrystusa nie dało aią wzy* wiście poaląść, ponlewak Chryatua zinartwychwalał" (201). I dalej 1/czliU/ina konkluzja: „Chrześcijaństwo odnalazło w Ziemi Swiątaj puaty grób, a nie zespolenia pierwiaatka ziem* akiego z wiekuletym, 1 dletego ją, Ziemią świątą, utraciło" (240). Ten puaty grób eta je aią w ująclu filozofa symbolem alienacji. Zdanie Hegla, zwłaszcza na tle poprzedniego wywodu, można 1 tak odczytać: alienacja, przed którą roman-tycy uciekeli ze współczesności, tkwiła właśnie w śradnio-wieczu. Karwnu rniityfikacja pi zeałaniać miała pustką i prók-nią grobu. I w iatocle może dramat myśli romantycznej polegał iw tym, ke zu przedmiot bezwzglądnej admiracji wybrała ona sobie epoką, która zupełnie nie miała tych cech, jaki# jej romantycy ar bitralnie przypisali I dotworzyll. Tak przejawiało aią myślenie utopijne, romantyczna utopia średniowiecza, do której joszc/o powrócimy, łłegcl zaś byt programowym ud ty utopistą — i tu chyba ukrywa aią głąbazy powód jago niecłtąci do romantycznej wizji średniowiecza, do irracjonalnej fikcji, obcuj niezwykle wygórowanym zresztą racjonalistycznym wymaganiom.
NATUftAMZACJA GOTYKU
Komun tycznej utopii średniowieczu nic możno oddzielić od romantycznej utopii natury, gdyk nujlatotnlejaze uzaaudnienlo średniowiecza w romantyzmie jeat ukaaadnienłem „z natur y". Żeby aią u tym przekonać, aiągniemy do pro-blematyzucjł J wyników poznawczych, jakie przynoszą dwa najciekawsza studiu o „średniowieczu" i „nutur/e", u mianowicie A.O. I*ovejoyu The JHtH Uuthla Ilevival and the Iłeturn ta Naturę M oraz •/. Uultruśuitiaa Iw roman de 1'archttecture (jothlyua9r. Obydwaj autorzy wychodzą z zełokenia, sformułowanego wprost przez Lovejoya, ke „średniowiecze wpłynąło na literaturą ł wyobraźnią nowożytną bardziej przez architektu-
M Por, A. O, l,ovejoy, The First Oothlc Hevtvat and the Return to Naturę (1092), w: teeaye in the file tory oj Ideae, łfaltimora 1040. «. 100m>}00,
W por, J, Haitruialtia, L§ roman de TareMteeturt oothlęue, w: Aberrolioni, (Juatre eaiała aur la tśgende dii formei, Parta lM7t •• 71—00,
4 Oaaa ffiljny otwartej