IMG88

IMG88



IRENA SŁAWIŃSKA

Odczytanie dramatu

I

Tytuł mej wypowiedzi zapożycza się u Francuzów: to odpowiednik francuskiego terminu lec turę, terminu coraz częściej spotykanego we współczesnej krytyce, zresztą przeważnie w liczbie mnogiej: lectures1. Liczba mnoga byłaby i w tytule mego referatu najwłaściwsza, będzie tu bowiem mowa o różnych możliwych odczytaniach dramatu, nie zaś o jednym tylko, rzekomo adekwatnym i godnym polecenia modelu. Liczba mnoga będzie zarazem rewizją mojej wypowiedzi sprzed kilku lat, wielokrotnie odtąd przez różne wydawnictwa przedrukowywanej — wypowiedzi o „strukturze dzieła teatralnego”2. Do owych „propozycyj badawczych", przedłożonych czytelnikom w 1967 r., pragnę dziś dołączyć rodzaj metodologicznego postscriptum, które da mi okazję do pewnej autokorekty.

Tonem wiodącym i dewizą tego postscriptum niech będzie pochwała pluralizmu metodologicznego i postulat wielkiej elastyczności w stosowaniu narzędzi badawczych. Do pluralizmu skłaniają autentyczne (choć może cząstkowe) osiągnięcia naukowe ostatnich dziesięcioleci, nowe widzenie rzeczy, rzutujące również i na interesującą nas problematykę. Elastyczność to stary, od dawna uznany wymóg naukowy. Jeśli przypominamy tę zasadę ex re dramatu, to dlatego, że rozbicie tradycyjnych form teatralnych i narodziny nowych apelują o większe zróżnicowanie instrumentów interpretacyjnych.

Czy istnieje jedna metoda, zapewniająca pełne odczytanie dzieła sztuki, uniwersalny klucz? Wiemy, że do odkrycia tego klucza pretendowały kolejno różne -izmy i -logie naszej epoki. Bezpieczniej może uznać, że każda z propozycji metodologicznych ma ograniczone możliwości poznawcze, pozwala odkryć jeden tylko aspekt badanych zjawisk, gdyż tylko na jeden wycinek rzeczywistości kieruje swój reflektor.

1

   Terminu tego używają np. Bernard Dore, Lec turę de Brecht, Parts 1960, Richard Demarcy, Ślćments d'une sociologie du thęątrę, Parts 1973, „10/18”.

2

   I. Sławińska, Struktura dzieła teatralnego. Propozycje badawcze, (w:) Problemy teorii literatury, Wrocław 1967, s. 290-309.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG?95 24 IRENA SŁAWIŃSKA Dramat współczesny Sartre’a, Ionesco, Becketta, a nawet Mrożka zmusza nas
skanuj0009 (227) 102 Irena Sławińska kontekstów — takiej wiedzy o.całej epoce, jej stylu, dramaturgi
IMG?89 12 IRENA SŁAWIŃSKA Obserwować to możemy na przykładzie mitograficznej interpretacji dramatu,
Irena Sławińska Główne problemy struktury dramatu -strukturę dramatu można badać w różnych przekroja
51480 skanuj0004 (330) 90 Irena Sławińska Postaci dramatu różnicuje nie tyle zespół cech charakteru,
skanuj0007 (259) 98 Irena Sławińska udziału muzyki w strukturze dzieła teatralnego. Jeszcze ważniejs
skanuj0008 (249) 100 Irena Sławińska rakteryzacyjną rolę dialogów i monologów w zakresie prezentacji
IMG?91 16 IRENA SŁAWIŃSKA matu. Mam na myśli my wielkie koncepcje, konkurujące czy współistniejące z
IMG?96 26 IRENA SŁAWIŃSKA dany biernie imperatywnemu władztwu skojarzeń, ukutych klisz. Język, który
skanuj0002 (355) Irena Sławińska ły utwór, kompozycję sceniczną (ściślej: kompozycję poszczególnych
skanuj0005 (305) 94 Irena Sławińska hier)? Czy w dramacie religijnym nie znaczy, że Bóg jeszcze czek

więcej podobnych podstron