komwerb015

244 Paweł Nowak

uda mu się ochronić swojej prywatności, a jest to jednocześnie dobre i złe, pożądane przez, daną osobę i wywołujące w niej niechęć. Prywatność jest czymś dobry m, ale i publiczność jest czymś pozytywnym, a zatem trudno rozstrzygnąć dyletmt - prywatność czy publiczność.

Nawet te dwie niezbyt udolnic zaprezentowane niby-opozycje, w Który⁰'¹ środku znajdują sięJcategorie anomalne:. dorosłe dziecko, dziecinny dorosły*, prywatno-publiczny i publiczno-pry walny człowiek wskazują, że dzienni karz w komunikacji medialnej nic zawsze odwołuje sic do kategorii binarnych w prosty sposób, ale relatywizuje prezentowane zjawisko, pomija wartościowanie 'i nic wyraża dobitnie własnego zdania. Aprobaty i zadowolenia z komunikacji u wyobrażonego odbiorcy nie zyskuje się tu zatem poprzez wyrazistość ideologiczną. precyzję sądu, przekonywanie do określonej postawy. Skuteczność tej formy komunikowania medialnego wynika z samego przedstawiania tych zjawisk, prezentowania ich w mediach, ale nic w sposób informacyjny, tylko w postaci rytualnej, a na i częściej,i.ytualów.granicznych (I.evi-Strauss 1970: 270-316), które polegają na przechodzeniu z jednej kategorii binarnej do drugiej opozycyjnej czy tylko innej w stosunku do poprzedniej. Według antropolo-gów tdki charakter mają obrzędy witania, żegnania, zawierania małżeństwa,

)grzebania zmarłych, urodzin itp.

Innym sposobem relatywizacji przekazywanego przez nadawcę obrazu świata w komunikacie medialnym jest wprowadzenie do niego.któregoś z prekonceptualnych schematów wyobrażeniowych:

Na konferencji prasowej premier podkreślił, że przed podjęciem decyzji o tym. co dalej z misją, nic chce popełnić żadnego błędu i chce „sprawdzić wszystko, co jest do sprawdzenia". W najbliższych dniach - wyjaśnił - tę decyzję będzie podejmował w Polsce rząd, „po to, by przedstawić ją prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu". Całość informacji zostanie zgromadzona po poznaniu rezultatów rozmów z sojusznikami. (PAP 21.12.2005)

Polska pozostaje jednak jedynym krajem w Europie Środkowej, który utrzymuje trwały i szybki wzrost gospodarczy. Jak przyzna! J. Pietras, polskie władze przekazały już culość informacji potrzebnych Komisji do zredagowania opinii, łącznic z rozwiązaniami przyjętymi w nowej konstytucji. („Rzeczpospolita” 03.06.1997)

Kaczyński chce nadal tego samego: posłuszeństwa, by zdobyć pełnię władzy. Odzyska! już wiele. Pozostało mu ubezwłasnowolnienie Trybunału Konstytucyjnego. Wtedy nikt mu nic będzie przeszkadzał w zaprowadzeniu takiego porządku, o jakim marzy - całość spraw państwa ma być poddana jego woli. Opozycja także mu w tym nic przeszkodzi, bo nie jest pewna, o co naprawdę jej chodzi. („Gazeta Wyborcza" 20.07.2007)

NIEMCY. Wenta w centrum uwagi mediów. „Bild” nic przeprosił (...) Obrażliwy wybryk „Bilda” był wyjątkiem w relacjach prasowych dotyczących oceny Polaków i ich gry w czasie mistrzostw. Pisząc o polskiej drużynie, niemieckie media koncentrowały się na osobie trenera

Dvi cólczi nediów - perspektywa antropologiczna i kognitywna

Bogdana Wenty Podkreślano. że ma zarówno polskie, jak i niemieckie obywatelstwo i ż razy grał w niemieckiej reprezentacji. Jedynie „Kólner Stadt Anzeiger” pisał w sobot komentarzu, Że Polacy ą zarozumiali, opierając się na wypowiedzi Marcina Lijewski który miał powiedzieć, że polska drużyna jest lepsza. („Rzeczpospolita*’ 05.02.2(

To. że Rosalcs mówi o biedzie i „nowej socjaldemokracji", o czymś świadczy - Ch. postawił w centrum polityki sprawę biedy i przesunął scenę w lewo. Każdy, kto bę chciał go pokonać, musi mieć ofertę dla biednych stanowiących tu 80 proc. ludności. Ch obudził też świadomość polityczną ludzi i to właśnie zdaniem niektórych przeciwników n być gwoździem do jego trumny. Ludzie w końcu dostrzegą, że Chavcz dąży do mono władzy (zapow iadi w prowadzenie prawa do wielokrotnego wyboru na prezydenta), a szasl pieniędzmi zarobionymi na ropie musi się źle skończyć. („Gazeta Wyborcza” 28-29.04.2‘

UE / Ministrowie finansów ocenią budżety, Polska 1 Wiochy w centrum u>

27.2 Bruksela (PAP/AP)—Ministrowie finansów 27 państw Unii Europejskiej na spotk w Brukseli podejmą decyzje w sprawie raportów Komisji Europejskiej oceniających sp. przygotowania i zarządzania budżetami poszczególnych państw. W centrum zainteresow znajdują się budżety Polski i Wioch. (PAP 27.02.2007)

Na marglncsiesprawy. Australijczycy zaczęli już zastanawiać się, kto pokryje olt mic koszty akcji ratunkowej, prowadzonej przez armię. Już dziś wstępnie szacuje się j wiele milionów dolarów. Organizowana przez Francję impreza „Vcndcc Globc" ma of najbardziej niebezpiecznej wśród podobnych wyścigów samotnych żeglarzy na świ. (PAP 09.01.1997)

Rzeczywiście, 20 sierpnia Michaił Gorbaczow miał parafować wspólnie z przywódi republik radzieckich nowy traktat o Federacji, który - zdaniem puczystów - oznacz wyrok śmierci na centralną władzę w Moskwie. Wszystkie istotne sprawy miałyby o pory rozstrzygać się poza „centrum". (PAP 13.04.1993)

Za pisanie muzyki dodekafonicznej nic groził więc już łagier, praktykowane było; cięż sekowanie. Zanim więc te nazwiska stały się znane światu, ich twórczość żyła w c niszowych przedsięwzięć, w ciszy społecznej recepcji, na peryferiach zainteresowania. Gubajdulina, Alfred Sznitke, Edison Denisów z Rosji, Bronius Kutavicius z Litwy, Arvo z Estonii, trochę młodszy od nich Peters Vasks z Łotwy, Gija Kanczcli z Gruzji, Tigran f surian z Armenii, no i Walcntin Siłweslrow z Ukrainy. („Gazeta Wyborcza” 30.06/01.07.2

Dla nielicznych polskich liberałów działających na obrzeżach głównych nurtów zycji w łatach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych August Friedrich von I layek, austria amerykański ekonomista i filozof, laureat pierwszego ekonomicznego Nobla w 1974 r. postacią, mówiąc dzisiejszym językiem, kultową. („Rzeczpospolita" 08.01.2005)

W przytoczonych przykładach⁷ dominują dwa przestrzenne" schen prekonccptualnc: CAŁOŚĆ-CZĘŚĆ i CENTRUM - PERYFERIE. Ich populari

Podobnie jest zresztą we wszystkich komunikatach medialnych, reklamowych i in wypowiedziach o charakterze retorycznym.