Specyficzną cechą techniki Fuehsa było rozluźnienie mięśni lewej strony tułowia o^az bardzo silne pochylenie w kierunku tylnej części koła i poza jego obręb przy rozpoczynaniu doś zgu Zwiększało to drogę prowadzenia kuli I działanie siły. W czasie rozpoczynania I po wykonaniu doilizgu na środek koła linia kręgosłupa była u niego prawie pozioma.
Ta teehollca wydłużała drogę kuli o ok. JO en. a wyjątkowe pochylenie tułowia, a później ruch w górę — w przód dawały kąt wypchnięcia ck. dS® — czego mm miotacze me uzyskiwali.
Technikę Fuehsa przyswoiła sob i- w dużym stopniu ośmiokrotna rekoi-dtittka Świata Galina Zybina (ZSRR). Jej pozycja jednak po eoSlizgu. a przed rozpoczęciem pchnięcia była bez porównana wyzsza.
Do miotaczy wzorujących się na technice Fuehsa należy Jeden astokrocny rekordzista Swiata ■ Parry 0'Brien (USA).
Istota techniki 0'Brleoa polega na tym. że osiąga on na|n-ższy punkt dróg. kuli w momencie rozpoczynania doślirgu. tj, przy tylnej częiei kol*. ps-d-czas wychylenia na zewnątrz obręcry. W miarę przesuwania się do przodu (po Średnicy kola — w kleru -ku pchnięcia), w czasie doilizgu, stopniowo a'c wyraźnie podwyższa swoją pozycję, a cym samym stopniowo tzkzc podnosi drogę kuli.
0'Brlen pierwszy zastosował ustawienie w kole tyłem do kicunku pchnięcia.
Z tej pozycji pochyla się głęboko ni ugiętej prawe| nodze, tak że piecy prxy|mu|ą poziome ułożenie. Wychylony poza obręcz koła. prostowani.-»ię wykonuje na dłuższej drodze niż inni miotacze Wzrok mi cały tui utkwiony w jakiś punkt na przedłużeniu Średnicy koła i w odległości ć— 10.-. od niego Przy rozpoczynani.. doilizgu przeucr* ciężar ciała ruchem rolującym przez prawą stopę — od palców przez śródstop* i p ętę. z kcó-rej. prry bezwładnym równowałnj-m padaniu, daje |akby cdblcie-kopr ę-cic. zwiększając tyrn znacznie szybkość ruchu i możliwość uzyskania debr ego wyprzedzan a sprzętu nogami.
Po doilizgu nadal utrzymuje pozycję plecami do kierunku pchnięcia, mimo ze |cgo prawa stopa umieszcza snę w środku koła. palcami odwróconz ku przodowi o ok. J5®. Potem następuje ..eksplozja": połączenie nabranej w doilizgu szybkości z ruchem w górę — w przód, szybka rou<|a w bo drach i ramonach od prawe| do lewe| strony tuta oraz My-• awicrr- do pchnięcie kuli z prawej nogi. krzyża, lędżw . pleców, barku, ramienia, nadgarstka i paków — z przejściem na nogę lewą. która kontynuuje • kończy pchnięcie.
0'Brlcn porównuje swój ruch w kole do skośnie narysowanej litery /. podkreślając Ze jego praca odbywa się w górę — w przód. Uważne obser waqe doprowadziły jednak do wniosku, że Istotnie posuwa się o* w górę — w przód ale także nieco na zewnątrz — podobnie zresztą jak rcny.llo i Fuchs. Bi;r Jednak zdecydowanie pierwszego umiejętnością oddziaływań a na kulę na dłużtzej drodze i przez dłuższy czas. a drugiego cym. ze wielką szybkość umie łąayć z siłą w jedną gwałtowną „eksplozję”.
Ryt J. parry O Bn.n irewelucyonlMwal icil.- fc, wt*. w,. om*.ii.|,i Uici-
wtwu* tyłem do kwueku nut.
u
. 1*-
12