Dylemat posłuszeństwa
Żadne działanie samo w sobie nie ma niezmiennego psychologicznie charakteru. Jego znaczenie może być różne, jeśli umieści się je w określonym kontekście. Amerykańska gazeta zacytowała ostatnio słowa pilota, który przyznał, że Amerykanie bombardowali wietnamskich mężczyzn, kobiety i dzieci, uważał jednak, że bombardowania te miały „szlachetny powód”, a zatem były usprawiedliwione. Podobnie większość osób badanych w naszym eksperymencie spostrzega swoje zachowanie w szerszym kontekście, który jest szczytny i użyteczny dla społeczeństwa - poszukiwania prawdy naukowej. Laboratorium psychologiczne rości sobie prawa do legalności i wzbudza zaufanie i wiarę w tych, którzy tam pracują. Działanie takie, jak podawanie ofierze wstrząsów elektrycznych, które w izolacji spostrzegane jest jako złe, nabiera zupełnie innego znaczenia, kiedy zostanie umieszczone w takim otoczeniu. Jednak dopuszczenie do tego, żeby czyn został zdominowany przez swój kontekst, z pominięciem jego ludzkich konsekwencji, może być w najwyższym stopniu niebezpieczne.
Co najmniej jedna istotna właściwość sytuacji w Trzeciej Rzeszy niei( została tutaj zbadana — a mianowicie ogromne poniżenie ofiary poprze- j dzające skierowane przeciwko niej działania. Przez ponad dekadę zaciekła j antyżydowska propaganda systematycznie przygotowywała ludność niemiecką do zaakceptowania zagłady Żydów. Krok po kroku Żydzi byli wykluczani z kategorii obywateli miasta i państwa, a w końcu zanegowano ’ ich status jednostek ludzkich. Systematyczna dewaluacja ofiary służy jako j psychologiczne uzasadnienie jej brutalnego traktowania i nieodłącznie to- ; warzyszyła ona masakrom, pogromom i wojnom. Najprawdopodobniej ■. nasze osoby badane doświadczałyby większej łatwości w stosowaniu j wstrząsów wobec ofiary, jeśli zostałaby ona przekonująco opisana jako Ij/ij
brutalny przestępca lub dewiant. śap-----------*-
134 Niezwykle interesujący jest natomiast fakt, że wiele badanych osób bezwzględnie dewaluuje ofiarę w konsekwenc/i skierowancuo przeciwko niej działania^Powszechne były komentarze takie, jak: „był tak głupi i upar-ty, że zasługiwał na otrzymywanie wstrząsów”. Badani ci zadziaławszy
przeciwko ofierze, uważali za konieczne spostrzegać jąjako jednostkęjąez-_
wartościową, której ukaranie.było.nieuchronne. z. powodu jej- własny ch_brac. ków intelektualnych i charakterologicznych, firl
Wiele óśobj5fże6'adanych w eksperymencfe było w pewnym sensie przeciwnych temu, co zrobili uczniowi, i wielu z nich protestowało nawet wtedy, gdy byli posłuszni. Jednak pomiędzy myślami, słowami i krytycznym momentem nieposłuszeństwa wobec nieprzyjaznej władzy, istnieje jeszcze
27