30
ktołx* “l> «^*y'viiiUy morfę mami. W dziedzinie badań nad postacią morfemów i ieh funkcją «u« -zeniową osiągnął Pftnini nu*priościgmony dotąd poziom. Daluy rozwój gramatyki w Indiach polegał też głównie na popularyzacji jego dzieła.
Drugim w fUruiytnoAoi centrum badań nad językiem była Orce ja. W V i IV w. p.n.e. filozofowie greccy rozważali problem stosunku wyrazów do meczy. Zaznaczyły się tu dwa stanowiska. Jedni uważali związek ten za naturalny (yhy„cij1 drudzy za koce wencjonalny ). Pierwsi wywodzili się od Heraklit*
z Efezu (540-480), drudzy zań od Demokryta z Abdflry
(400-370). Zwolennicy teorii związku naturalnego pojmowali
wyrazy jako konieczną reakcją natury ludzkiej na doznawane uczucia i wrażeniu zmysłowe, podobnie jak kaszel, wycie i jęk. Natomiast zwolennicy konwencji twierdzili, że nie ma żadnego związku między formą wyrazu a oznaczaną przez niego rzeczą, lecz że to tylko przypadek (tykhć) przydzieli! danej rzeczy tę a łaźnie nazwę, a umowa, konwencja (the&Ls), zawarta między członkami społeczeństwa, utrwaliła go w tym znaczeniu. Krokiem naprzód w rozwoju poglądów na język był dialog Platona (428-348) fCratylos,
w którym autor konfrontuje obie teorie tradycyjne.
^Najpoważniejszą w starożytności próbą pogodzenia icb byty
poglądy Epikura (341-270). W rozwoju języka wyróżnia on
dwa okresy: pierwszy, naturalny i drugi, konwencjonalny. W pierwszym okresie wyrazy powstawały jako konieczne reakcje organów głosowych człowieka na pewne uczucia i wrażenia. I>opiero w drugim okresie za ezął odgrywać rolę czynnik społeczny i intelektualny. Dla uniknięcia wieloznaczności ustalono w obrębie każdego plemienia konwencjonalne znaczenia poszczególnych wyrazów, powstałych drogą spontanicznych reakcji, a nadto wprowadzono nazwy dla pojęć abstrakcyjnych, istniejących tylko w naszej świadomości. Stanowisko Epikura było jednak odosobnione. W starożytności zwyciężyła teoria konwencjonalna.
Obok zagadnienia stosunku wyrazów do rzeczy wyłonił się w V i rv w. p.n.e. problem budowy samych wyrazów. Demokryt,
Platon i Arystoteles (384-322) rozwijali pogląd, że język składa
się z niepodzielnych jednostek dźwiękowych pozbawionych włas-