10
KONTEKST f. poznawcza
(reprezentatywna, symboliczna)
NADAWCA . f. emotywna (ekspresywna)
KOMUNIKAT f. poetycka (autoteliczna) KONTAKT t. fatyczna
ODBIORCA f. konatywna (Impresywna)
KOD
f. metajęzykowa
Ten schemat funkcji sporządzony przez Jakobsona (częściowo za tradycją sięgającą K. Buhlera) sprawia wrażenie, jakby odnosił się tylko do komunikatu, do wypowiedzi, nie zaś do języka w ogólności (do mowy, fr. le langage). Jednakże mowa ludzka ma tę uniwersalną właściwość realizacji zarówno tn potentia (abstrakcyjnie), jak in praesentia, i w tej ostatniej, konkretnej, tekstowej realizacji zachowuje swoje właściwości — pozostaje mową. Funkcje wyróżnione w zacytowanym schemacie wydają się mieć charakter uniwersalny, podobnie jak wyróżniane przez Ch. Hocketta: semantyczność, denotaty wność i inne.
Inną tezą, która zyskała powszechne uznanie, jest pogląd, że stylowi zawsze towarzyszy „wybór”*J Od dawna zwracana uwagę na to, że w wypowiedzi nacechowanej stylistycznie nie wszystkie składniki tego tekstu zdają się równie nacechowanej innymi słowy — nie wszystkie posiadają określoną „wartość” stylistyczną. Tak na przykład w jednym z początkowych wersów poematu S. Trembeckiego Sofiózoka, brzmiącym: „W twych łąkach wiatronogów rżące mnóstwo hasa” mamy nie nacechowane stylistycznie słowo: łąki, podczas gdy pozostałe wyróżniają się swoistą wartością stylową, swoistą „barwą”, która stanowi wskaźnik (tzw. indeks) przynależności genetycznej do określonego stylu lub jakiejś innej wewnętrznej odmiany języka (np. do gwary ludowej lub sta-ropolszczyzny).
Wybór nacechowanych jednostek języka spomiędzy różnych językowych możliwości dokonuje się przy budowaniu tekstu, mieści się zatem w jakiejś „przestrzeni” między systemem, reprezentującym zbiór możli wości, a tekstem, stanowiącym realizację części tych możliwości. Nie jest to wszakże proste wydzielanie części z całości, bowiem zjawiska natury systemowej, nawet jeśli się znajdą w izolacji, zachowują swój indeksowy, więc w jakimś sensie symboliczny charakter: zawsze reprezentują sobą ogólniejsze własności systemu, z którego pochodzą.
Tak więc styl powstaje na drodze przeobrażania się elementów systemu w tekst. W związku z tą kwestią nasuwa się pytanie, czy wobec
2 Obszerniej piszę na ten temat w rozprawie: O pojęciu wyboru to stylistyce, „Biuletyn Lubelskiego Towarzystwa Naukowego**, Lublin, 1969/1970, vol. 9/10.