II. Piśmiennictwo łacińskie i polskie XIII-XIV wieku. Twórczość w języku łacińskim
II. Piśmiennictwo łacińskie i polskie XIII-XIV wieku. Twórczość w języku łacińskim
iw. Stanisław, skrzydło tryptyku z Bliza-
IOWII
i wtopiony w tło dziejów państwa, narodu oraz dynastii Piastowskiej, zaś pośmiertny tryumf świętego stał się przepowiednią odrodzenia Ojczyzny.
Przeploty narracji historycznej z biografią śledzimy od początku dzieła. Przyszłego biskupa wydał naród polski i kraina bogata, rozległa, dzieląca się na wiele ziem, zwana Polską (Część /, rozdz. 1). W kraju tym chrześcijaństwo zaszczepił Mieszko, a umocnił je, doprowadzając zarazem państwo do niebywałego rozkwitu, jego syn, Bolesław, który sprawiedliwie osiągnął koronę (rozdz. 2). Syn Bolesława, Mieszko II, „oddany gnuśnoś-ciom i przyjemnościom” zabiegający o dobro własne, a nie publiczne, doprowadził kraj do ruiny (rozdz. 3). Stanisław przyszedł na świat w czasie, gdy małoletni synek gnuśnego Mieszka przebywał wraz z matką na wygnaniu (rozdz. 3). Był to Kazimierz, ten, który w przyszłości miał odrodzić kraj, założyć arcybiskupstwo w Krakowie (tak, wbrew prawdzie historycznej!) i rozpocząć płacenie Stolicy Apostolskiej świętopietrza, uzyskawszy wcześniej od papieża zezwolenie na opuszczenie klasztoru benedyktyńskiego w Cluny (zapoczątkowana w dziejopisarstwie polskim legenda
0 Kazimierzu Mnichu obejmuje tu rozdz. 9-14 w Części If).
Losy Stanisława splotły się wszakże przede wszystkim z okresem panowania, a nade wszystko z osobą króla Bolesława, syna Kazimierza. W zamyśle autorskim legło ostre przeciwstawienie prawego biskupa (iustus episcopus) nieprawemu władcy (iniustus rcx). Rysunek Bolesława został pozbawiony (obecnych w Legendzie) dodatnich znamion, a jego rycerskie gęsta zostały ocenione jako przejaw nadmiernej ambicji i chciwości, która sprowadziła nieszczęście na cały kraj. Złowieszczym znakiem jego przyszłych zbrodni było imię „Bolesław”, które „złożone z dwóch wyrazów, zniekształconych w wymowie, i przełożone na łacinę oznacza ból i sławę, wskazując na to, iż sława jego zamieni się w hańbę, a słodycz jego rozkoszy, zgnilizna i robaki, obróci się w gorycz piołunu i żółci [...]” (Część II, rozdz. 25). Wcześniejsze, przejawiane w młodości zalety nie mają żadnego znaczenia wobec licznych przestępstw
1 okrucieństw, jakich dopuścił się podczas swego panowania. „I choć można by powiedzieć, że zrazu położył dobry fundament pod gmach cnót, to
jednak piaszczysta ziemia rozstępowała się i wszystko, co nosiło znamię dobra, pogrążyło się w otchłani” (Część II, rozdz. 15). Pobożny biskup wielokrotnie napominał niegodziwego króla:
| .| z ojcowską troskliwością wzywał go więc do pokuty, jakby syna marnotrawnego,
» ponieważ król trwał w swoich błędach, płakał nad nim, jak gdyby Samuel nad drugim Snułem. A on pełen próżnej pychy i zanurzony w bagnie grzechów jak szaleniec rozpalał w głębi swego serca śmiertelną nienawiść przeciw lekarzowi, który chciał go uzdrowić (Część I, rnwlz. 9).
Opisów nieprawości i wyjątkowego okrucieństwa króla nie szczędził autor zwłaszcza w opowieści o zdarzeniach bezpośrednio poprzedzających tragedię, a nade ws/.yNtko w kulminacyjnej scenie zabójstwa, kiedy to niewinny biskup, prawdziwy nlhlęla Christi, padł przed ołtarzem pod ciosami miecza Bolesława, a jego ciało /imlało posiekane na części i rękami władcy rozrzucone po polu na pożarcie dzikim zwierzętom i drapieżnym ptakom (Część II, rozdz. 19).
/u tę niespotykaną zbrodnię króla spotkała przykładna kara:
/.i sprawiedliwym więc wyrokiem Bożym stało się, iż ten, kto zabił niewinnego, sam sobie iv Ir odebrał, ten, kto nie lękał się ściąć głowę biskupa i podeptał infułę, sam później uszedł tui wygnanie, koronę królewską utracił dla siebie i swoich potomnych i jako wygnaniec w obcej *liml nędznie życie zakończył (Część II, rozdz. 26).
I mi dotknęła wszakże nie tylko króla, ale i całe jego państwo:
1 lak |ak on posiekał ciało męczennika na wiele części i rozrzucił na wszystkie strony, tak |'aii pud z i clił jego królestwo [podkr. T.M.] i dopuścił, aby wielu książąt w nim l/igl/lln i, |ak to z winy grzechów naszych teraz widzimy, wydał to królestwo samo w sobie piiil/li'liuii' na podeptanie i zniszczenie przez okolicznych grabieżców (Część II, rozdz. 26).
Niimicja hagiograficzna przekształca się w przesyconą aktualną problematyką Ufy I" i wiedz polityczną, a silne emocje patriotyczne pozwalają uczynić z ciała biskupa l)iu)iul Ojczyzny. Pojawia się przepowiednia zjednoczenia i odrodzenia Polski:
I •' lak, ink moc Boża uczyniła święte ciało biskupa i męczennika takim, jak było, bez śladu Mi>n a iwięlość jego objawiła znakami i cudami, tak też w przyszłości dla jego zasług |ti#ywiial ilu dawnego stanu podzielone królestwo, umocni je sprawiedliwością i prawdą, n|iii'inli|nl i hwnlą i zaszczytem (Część II, rozdz. 26).
I u a liodzi do głosu idea mesjaniczna: Bóg odrodzi kraj, zsyłając ludowi polskiemu n.gn zlmwcę, lego, który będzie godny przejąć czekające nań insygnia władzy liii|i'wnklcj:
liM|| liiiwlrm, który zna przyszłość, karze grzechy rodziców aż do trzeciego i czwartego piiMIi ulu A ponieważ. On sam jeden wie, kiedy ma zmiłować się nad narodem i podźwignąć a,, . miny przeto aż do naszych czasów, jak wspomnieliśmy wyżej, zachowuje wszystkie M,.,liiiii In'liwskie, a mianowicie koronę, berło i włócznię, schowane w skarbcu katedry » Hiakiiwir. k litry jest stolicą i siedzibą królewską, aż przyj dzie ten, który powoła u v |»»l pi zez Boga [podkr. T.M.] tak jak Aaron i dla którego one są odłożone li ,, i,' II in/ilz 27).
Nn miiiżiiii zapominać, że Vita powstała w okresie wzmagających się w Polsce t|i|i> ii /|i limu/l iliowych, a starania o zespolenie rozbitego na dzielnice państwa 179