ideologiczną, otwarta pozostaje droaa d
tazji i dziwactw, jakie tylko podpowio WSZelkich fan. j
panujących przesądów wyobraźniaP yzwolona o i
n ,n _-.»*!inni/* ---
iueoiogii-*11^! “kwana pozostaje droj tazji i dziwactw, jakie tylko podpowle wyzwolon ^ panujących przesądów wyobraźnia y ]°na od
2. Rozwijanie wizji przyszłego społeczeństw, u nawiania się nad warunkami i środk™! * M „la, ber wskazywania spoiecznyoh sil. k HI
im enmali7m --
-----. •' ■ społeczeństw, r,
stanawiama się nad warunkami i środk 5 2*
rżenia, bez wskazywania społecznych tw°'
zdolne socjalizm urzeczywistnić. Z te?n’„
bsifci poświęcali dużo więcej miejsca temif r T"
niż opisowi jej ostatecznych celów i rezultSl °lucJi
sza o szczegóły przyszłej organizacji spole“cz„e', "iC* szlość zalezy od tego, czy już d2isiaj *?**"!■ Im,,
szeregi bojowników, którzy rozpoczną walkę w ^ postępów rewolucji rozwiązywane będą wvV»w """li problemy, a wyjściowe formuły ideolrló ”” M być może zmianie. Postawa Marksa Paryskiej dowodzi najlepiej, jak bardzo bvH „a „owe koncepcje _ nawet, jeżeli ich źLdl Hf zwalczane przez mego ideologie Nad, , 7, m *9®
się dia niego żywy ruch re^oiuc^y “fe k°‘‘"C domniemany rezultat, do którego dro£, h i H daleka. Socializm nrfdmni.t - - £>a uvła mc—r*l
..-u- - - poiega m.iij
na tym, ze aDSOlutyzuje abstrakcyjne pryncypia, żąfo
jąc urzeczywistnienia ideału tu i teraz, chociaż brat
po temu środków materialnych, społecznych i psycho
logicznych- Utopiści byli nade wszystko moralista!
którzy woleli raczej pominąć w ogóle pytanie o drogę
urzeczywistnienia ideału, niż w czymkolwiek naruszyf
jego integralność. Marksizm był również doktryi
polityczną, teorią rewolucji, technologią władzy]
toteż i status ideału był w nim inny. Ideał był w nizl
wytyczną, a nie wszechobecną normą, aspektem świi?
topogl3du> a nie samym światopoglądem.
s g Naiwna wiara w możliwość zaprojektowania ustro socjalistycznego w szczegółach. Wiele dawnych koncepcji utopijnych starało się przesądzić, jak zostaną w zySzłości zorganizowane wszystkie dziedziny życia od odukcji i podziału zaczynając, a na urządzeniu mieszkań, kroju ubrań i treści piosenek kończąc. Nie ulega wątpliwości, iż w wielu wypadkach była to świadoma ! zabawa. Zwłaszcza wtedy, gdy wizja przyszłości przy-1 sterała formę tzw. romansu utopijnego (Podróż do Ifcarii Cabeta, Looking Backtoard Bellamy’ego, Wieści t znikąd Morrisa itp.), nie możemy nigdy być pewni, co 1 jest tylko chwytem literackim, co zaś należy do sfery niewzruszonych zasad. Niemniej jednak znaczna część | literatury utopijnej (zwłaszcza z okresu przed Saint--Simonem) była nastawiona na stworzenie zamkniętego systemu dobrego społeczeństwa, od którego niczego nie można byłoby ująć i do którego niczego nie można byłoby dodać. Literaturę tę cechowało często przekonanie, że natura ludzka jest wielkością stałą. Jeżeli • przyjęło się takie założenie, nic nie stało na przeszkodzie, aby po ustaleniu, jakie są raz na zawsze dane potrzeby i możliwości człowieka, projektować organizację społeczną dostosowaną do nich pod każdym dającym się pomyśleć względem.
Marks — uczeń Hegla i nieodrodny syn Wieku Historii — musiał ten styl myślenia odrzucić. Społeczeństwo socjalistyczne będzie rezultatem procesu historycznego i w tym sensie, że przy jego budowie trzeba się będzie liczyć z nowymi potrzebami i możliwościami, których obecnie można się co najwyżej domyślać. Dostępna wiedza pozwala wprawdzie odrzucić pewne rozwiązania (na przykład sugestie tzw. komunizmu wulgarnego czy też anarchistyczne marzenie o eliminacji z życia społecznego wszelkiego autorytetu), ale jest zbyt skąpa, aby możliwe było skonstruowanie szczegółowego projektu rozwiązań pozytywnych. W rezul-
37