Jakże zasługę naród Twój nagradza?
Czyż k'Tobie cześć pólbożka go przenika?
Czyż złoty wawrzyn w Twoje włosy wplata?
Książkę niniejszą radzimy odczytać uważnie. Nie jest ona nudną, pomimo suchych tematów, a to, co Pettenkofer mówi o hygienie powietrza, odzieży i mieszkań naszych, wyjaśnia tak wiele kwestyj mglistych i daje tak wiele wskazówek praktycznych dla każdego, że stokrotnie trud czytania wynagrodzi.
Powietrze i odzież.
Sądzę, że nie będzie od rzeczy, jeżeli na początku tych wykładów wyjaśnię, co rozumiem przez odczyt popularny. Tym sposobem oszczędzę zawodu niektórym z szanownych słuchaczów, którzy liczyli na to, że dowiedzą się dziś rzeczy niezwykłych i nadzwyczajnych.
Czernie więc jest odczvt popularny i czego trzeba od niego wymagać?
Nie należę wprawdzie do tych, którzy zawsze skwapliwie badają, czy praca podjęta przyniesie odra-zu widoczne zyski; pragnę jednak określić choćby tylko cel tak mało procentującego w zwykłem znaczeniu przedsięwzięcia.
Odczyty popularne nikogo jeszcze nie wykształciły gruntownie. Możnaby zatem twierdzić, że są one raczej szkodliwe, niż pożyteczne, gdyż rozpowszechniają dyletantyzm, wadę dziś tak pospolitą, dzięki obecnemu systemowi szkolnictwa. Przerażałby nas nieraz obszar wiedzy, jaki dzieci nasze posiąść mają, gdyby nie to, że obszar ten odznacza się nietylko rozciągłością lecz i — płytkością, a większa część nabytych wiadomości ulatuje bardzo szybko z pamięci.