0005901

0005901



110

urodę i powierzchowność, ich język i „niektóre jeszcze cechy charakterystyczne", jest także jeden rozdział, poświęcony „religijności i obyczajom" górali, a niewątpliwie oparty nietylkc na własnej obserwacji, ale i na informacjach, zasięgniętych u ks. Stolarczyka. Oto ważniejsze zasadnicze ustępy z tego rozdziału:

Górale tatrzańscy, otoczeni lubo poetyczną, ale dziką naturą, swoich wrodzonych uniesień, silnych wybuchów namiętności nie byli panami; stąd to między nimi dawały się widzieć okropne przykłady zemsty, skłonności do pijaństwa; lecz od czasu, kiedy otrzymali światłe i gorliwe duchowieństwo, zmienili całkowicie swoje obyczaje. Wpływ dobrych kapłanów położył zdaje się na zawsze koniec owym niegdyś jeszcze tak głośnym zawziętym bijatykom, a nawet i pijaństwu. Teraz wszędzie tam cicho, spokojnie, największa wstrzemięźliwość;

0    rozbójnikach górskich, owych opryszkach, niegdyś tak głośnych, dziś tylko pozostało podanie.

Górale codziennie schodzą się na ranne nabożeństwo do kościoła, przynajmniej ci, którzy bliżej świątyni mieszkają i więcej mają wolnego czasu. W dnie świąteczne lud z całej parafji zgromadzony nie opuszcza kościoła od rana do wieczora. Górale słuchają z najwięk-szem duszy upragnieniem kazań i nauk kościelnych, spowiadają się bardzo często. Każdy prawie góral, wszedłszy do kościoła, obchodzi na klęczkach cały wielki ołtarz wokoło; widywałem i takich, co cały kościół obchodzili po cmentarzu kościelnym na kolanach. Kapłani, pouczając dobrze znany im lud, zapytują ich tak po imieniu, jak nauczyciele uczniów, dla przekonania się, czy dobrze u-ważali i zrozumieli wykładany im przedmiot religijny. Takie zapytania dają się nietylko dzieciom i młodym, ale

1    starym. Duchowni za swą naukę i gorliwość zyskują serca swoich parafjan, którzy patrzą na nich, jako na swych ojców duchownych; w różnych wątpliwościach religijnych dają zapytania swoim kapłanom i otrzymują od nich chętną i jasną odpowiedź. W góralskich wsiach na Podhalu kapłan jest nietylko osobą duchowną, ale razem i patrjarchą swoich parafjan. Do jego mieszkania schodzą się górale po pomoc, radę i pociechę we wszystkich przygodach i potrzebach, a w razach nieporozumień i sporów wybierają kapłana na swojego sędziego polubownego, na którego wyroku najczęściej poprzestają.

Przez kilka tygodni bawiąc w Zakopanem i częstym bywając gościem u tamecznego plebana, księdza Józefa Stolarczyka, poznałem naocznie ten stosunek patrjar-chalny, jaki się tam utrzymuje między ludem i kapłanem. Kapłani góralscy, wyszli z łona ludu prostego, znają go gruntownie i jako światli i szczerze religijni przyświecają góralom nauką i dobrym przykładem. Nadto wielką odznaczają się troskliwością, i dbałością tak o utrzymanie ludu w religji, dobrych obyczajach, jakoteż nieobojętni są na ich pomyślność i dobrobyt.

Prawdziwą było dla mnie nowością, gdym znajdując się na kazaniu w kościele, słyszał, jak cale zgromadzenie pobożnych wypowiadało jednozgodnie swoje podziwienie lub zadumę na głos kapłana kręceniem lub kiwaniem głowami i wykrzyknikami: „oho! ho! to tak?“ i t. p. Niektórzy kapłani tameczni nie przemawiają do ludu w świątyni inaczej, jak jego ludowym językiem; to wszakże jest wyjątkowem.

Wszystko, co Rzecznowski napisał o księżach na Podhalu wogóle, odnosi się w pierwszym rzędzie do księdza Stolarczyka i jego stosunku do górali z Zakopanego '.

1 Wład. Ludwik Anczyc w swym -artykule Zakopane i lud podhalski tak pisze w roku 1874 o księdzu Stolarczyku: „Kiedy parafji w Zakopanem nie było, górale nie mieli chęci biegać o dwie mile do kościoła w Chochołowie, a wielu pacierza nie umiało. Dopiero.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
0005901 — 114 — watkę wyciska z twarogu przez czas ściśle dla każdego gatunku oznaczony. Ciśnienie*
0005901 108 jakie opiwszy się gorzałką śpiewali, a które malują całą ich rozwiozłość. Nie ustały i
0005901 114 lubił ciepło w pokoju i dobrze go opalał, drugi zaś nie był pod tym względem wymagający
0005901 102 patrzył się w żywność i węgle. Na tylnym pokładzie umieszczono klatkę z desek dla baran
0005901 55 brunatnoczerwony, zimą o wiele ciemniejszy, prawie szary. Siuty kocą się w maju. Koźlęta
0005901 — 112 — dobnego do kawy można sporządzić z pszennego Chleba pokrajanego w kostki, dobrze ud
0005901 106 5.    WYTRZĄSANIE GRZECHÓW NAD WODĄ. W okresie „strasznych dni“, czyli N
0005901 114 do Polski weszły; z tego chociaż już można było domyślać się o intencyach dla Polski są
0005901 118 wiesz, żeś tylko z łaski przyjętą została na prośby twych rodziców, którzy nadali nam p
0005901 ---------------:---- 8 T j    36 Z jednym z tych, co tak byli uczynili, miał
0005901 110 ves Nostri sequuntur RipinenSeg. Ratione vero locationis civitatis Nostrae Lippe (1)&nb
0005901 52 Jaxa. X. Florjan Jaroszewicz, w dziele : Matka świętych Polska, naucza, że Jaxa z Miecho
0005901 Korony *Pol(kiey.    4$ cugo We&ttm nie byioato / fsttgi tojieiafie jybo
0005901 Be. ( 74 ) Bo. zenie dusz cudzołożnych i przeniewie-rzająeych się, których Chrystus ni
0005901 Op. ( 80 )Op. i odstręczali przezto Izraelitów odczynienia ofiar Najwyższemu. Wiedział Heli
00059 ;51d879c0dc447efbe08f5c4c0bfdc0 58 Hembree & Zimmerx, = x,_, +/1 (y, where X is a constan
Skrypt PKM 1 00059 118 118 £ 2 * Uwzględniając, że a = d 6 M W- 6-20000)• 2c /(¥ = 72,9 [N/mm:]. Aby

więcej podobnych podstron