03701

37

I

Opowiadają nawet, że w końcu ostatniego wieku, na zbuntowanych Murzynów w Jamajce, generał angielski Walpoie, sprowadził z Kuby stu myśliwców z ich psami. Chcąc odbyć przegląd tego nowego batalionu, udał się w towarzystwie pułkownika Skinnera i kompanii żołnierzy, na miejsce zwane Siedem rzek, w którym myśliwcy z Kuby i- molossy ustawieni byli w szyku bojowym. Generał chciał się przekonać jak te zwierzęta zachowują się w ogniu. Żołnierze angielscy strzelili prochem do myśliwców, w odpowiedzi na tę zaczepkę, psy rzuciły się na szeregowców z taką gwałtownością, że właściciele tych zwierząt nie będąc w stanie utrzymać »ich na smyczy, byli pociągani pędem sfory i nie mogli im przeszkodzić w wyrywaniu broni anglikom i druzgotaniu jej w sztuki. Sam generał omal nie został pożarty! Powstańcy murzyńscy, ilekroć razy spotkali się z temi straszliwemi ogarami, nie śmieli stoczyć walki i poddawali się bezzwłocznie. Brehm w dziele swem: Zycie zwierząt, opisuje sposoby używane w układaniu molossów do polowania na murzyna i straszliwe następstwa tego tresowania w Kubie, na wyspie Św. Dominika, w Luizianie i gdzieindziej, podając szczegóły na wspomnienie których powstają włosy na głowie. Zamykano te zwierzęta, powiada on, w psiarni okratowanej jak więzienie. W młodym wieku karmiono je krwią innych zwierząt w małej jednakże ilości. Gdy podrastaly, pokazywano im w pewnych godzinach postać murzyna wy kształtowaną z bambusu. Ma-

•.