875
V/. KS. LITEWSKIEGO.
straż dała znać Mikołajowi Sieniawskiemu hetmanowi polnemu z domu Leliwa, zaraz szlachtę obwieścił. Ściągnęli się do grumady, obrawszy sobie za hetmana Mikołaja Mieleckiego podolskiego wojewodę z domu Gryf, szedł z nimi ku Sieniawie. Poganie fortelu użyli, posłali przed sobą piętnaście tysięcy Tatar, którzy prawie na ten czas przychodzili pod Sieniawę, w miasto się wbili, zamek już byli ubieżeli albo spalili, bo były Tatarki branki zaczarowały w7szystkę strzelbę, źe z żadnego działa strzelić nie możono. Wtem ludzie z lasów z wojski wychodzić poczęli, przed którymi Strusowie dwa bracia Jakób i Jerzy wbieżeli ochotnie acz z małym pocztem w miasteczko, gromili się z onyrai pogany, którzy już pilno domy plundrowali, ognie zakładali, chcąc w popiół wszystko obrócić. A wtem obaczy wszy lud wielki, uskoczyli do onego kosza swego, a potem z koszem aż do wojska wielkiego w pola dzikie, za którymi posłali hetmani, jako polny Kozaki swe, ale już tak rozumieli, że poganie nie ostali się z przestrachu aż w hordzie. Namawiali rycerstwo, jako wojewoda podolski, aby się zatrzymali czas jakikolwiek, obawiając się odwrotu. Oni to rozumieli za rzecz niepotrzebną, rozjechali się do domów. Ledwie z koni zsiedli, wieść przyszła o wielkości pogan; nie wierzył żaden aż ich na oko obaczyli. Wielkie szkody na ten czas poganin w ruskich krainach poczynił, o czem w historyi dostatecznie mieć będziesz.
Moskiewski przedtem niż był ujechał król Henryk, przez posły swe przymierze z nim wziąwszy, Pernąwę, i inszych kilka zamków w Inflanciech, złamawszy przysięgę i wiarę swą, zdradliwie wziął.
Inszych wiele za ten krótki czas przypadków jako panował, historyać powie dostatecznie.
Tego roku susza wielka panowała, Wisłę na niektórych miejscach przejeżdżano. Tego roku w dobrzyńskiej : ziemi około Rypina wilk szalony ludzi dwojenaście pokąsał, od czego aż trzeciego miesiąca srogą śmiercią niektórzy umierali. Tegoż roku barzo się łyskało in Januańo. •
Tegoż roku w Mazowszu szlachcica w kościele płońskim zabito z ruśnice w ponie -działek wielkonocny imieniem Frąca Mnichowskiego z domu Ślepowron, i wiele inszych swowolnych spraw w różnych powieciech i województwach było, o czem ci hi storya potem powie.
Po odjechaniu Henrykowem, widząc panowie i rycerstwo rzeczpospolitą bez pana barzo nieprzespieczną, . upomniawszy go przez posły, i czas naznaczywszy dokąd go czekać mieli, na który jeśliby nie przyjechał, inszego na jego miejsce obrać umyślili, i także uczynili, o czem w historyi dostatecznie czytać będziesz.
W roku 1576 STEFAN BATORY wojewoda siedmigrodzki, w niemałym poczcie ludzi rycerskich, obrany na królestwo do Krakowa przyjechał; zaraz z Anną córą króla Zygmunta, a siostrą rodzoną Augusta króla zmarłego, ślub wziąwszy, korono-wan od Stanisława Kar akowskiego, który na ten czas był biskupem kujawskim, a potem arcybiskupem gnieźnieńskim, w niebytności arcybiskupa gnieźnieńskiego Ja-kóba Uchańskiego z domu Radwan, który się był odłączył z inszymi pany trzymając na cesarza. Ale skoro się dowiedział i wszyscy oni panowie o przyjechaniu króla