122 N. CYBULSKI
dłużonym, zostają stale w stanie podniecenia (tonus) i stale przez nerwy utrzymują naczynia w stanie mniej lub więcej zwężonym. Poszukiwania ściślejsze miejsca, gdzie się znajdują ośrodki nerwów zwężających naczynia wykazały, że one głównie są zlokalizowane na dnie 4 tej komory, u psa średniej wielkości o 4 mm. ponad ca-lamiis scriptorias, skąd się rozprzestrzeniają ku górze aż do ciał czworaczych (cm pora quadrigemina).
Jeżeli znajdujemy, że jakaś grupa ośrodków nerwowych jest czynna, i jak w tym przypadku czynna stale, musimy koniecznie wskazać te czynniki, które czynność tej grupy powodują. Czynniki te dla ośrodków nerwowych zwężających naczynia są następujące:
Po 1) wszelkie działania lokalne na dno 4 tej komory n. p. podrażnienie prądem indukcyjnym lub działanie pewnych czynników chemicznych, zawartych we krwi. jak to bywa przy niedosta-tecznem utlenianiu się krwi z powodu utrudnionego oddychania n. p. przy wszelkich mechanicznych przeszkodach w krtani i tchawicy, lub gdy do krwi normalnej wprowadzamy pewne substancye, jak n. p. wyciąg nadnerczy. We wszystkich tych przypadkach występuje bezpośrednio podrażnienie ośrodków naczyniowych w rdzeniu przedłużonym.
Po 2) ośrodki nerwów naczyniowych mogą odgrywać rolę ośrodków odruchowych, przyczem w jednych przypadkach czynność tych ośrodków może być wskutek podrażnienia nerwów dośrodkowych zwiększona, w drugich również wskutek podrażnienia nerwów dośrodkowych może być zmniejszona, jakby zahamowana. W pierwszym przypadku następuje zwężenie naczyń i bardzo znaczne podniesienie ciśnienia, w drugim odwrotnie rozszerzenie naczyń i obniżenie ciśnienia. I jedna i druga czynność może występować bądź jako objaw lokalny, bądź jako objaw ogólny. Nerwy, których drażnienie wywołuje rozszerzenie naczyń, a więc zahamowanie ośrodka nerwów naczyniowych, nazwano nerwami depresyjnymi. Jako regułę można podać, że wszystkie prawie nerwy dośrodkowe w pierwszej chwili po podrażnieniu, wywołują zwężenie naczyń, jednakże nerwy, które jednocześnie wywołują ból, im
nia z faktycznem poruszeniem się naczyń, czego w rzeczywistości niema: naczynie jako całość żadnego ruchu nie przedstawia, poruszają sie zaś tylko pewne punkta ścian naczyń, leżące w jednym poprzecznym przekroju, i po 3-cie dlatego, że wyraz złożony naczynioruchowy brzmi nieprzyjemnie w naszej mowie i jest w rzeczy samej zbyteczny.