401
Patrzącego nań bez wszelkiego przyrządu, jest dowolna, okazuje się oh tym większym, im mniejszą jest ta odległość; wszelako dla każdego oka jest pewna granica w przybliżaniu do niego Przedmiotu, a przekroczenie jej sprawia zaraz, że obraz niewy-, raźnym się staje. Najmniejsza odległość, w jakićj oko drobne przedmioty, jak np. zwyczajne pismo, widzi jeszcze wyraźnie, zewie się dalekością czyli donośnośc-ią widzenia. Dla wzroku Prawidłowego wynosi ona w przecięciu około ośm cali, czyli 22 ecntim et rów.
Najosobliwsze narzędzia optyczne są: ciemnia, widnia i rzut-’Ua> czyli przyrząd projekcyjny, tudzież okulary, o których niżćj będzie mowa, nareszcie drobhowidze i teleskopy.
Ciemnia, przez neapolitańskiego fizyka Porty około połowy AVIpo stuiecia pierwszy raz opisana, jak to już nazwa wskazu-jest izbą lub skrzynką, ze wszech stron nieprzeźroczystemi
1 na wewnętrznćj stronie poczernionemu ścianami zamkniętą,
co się wskutek nieregularnego odbicia promieni świa-rozpraszania ich na wszystkie strony w każdym niemi
2 małym tylko otworem w jednej ścianie (§ 44), przez który Promienie światła idą do jćj przestrzeni wewnętrznćj. W tym otworze znajduje się rura, a w niej soczewka, zbierająca (szkło Podmiotowe), która promienie, od przedmiotu odległego przy-ckodzącę, sprowadza do połączenia w jeden wyraźny obraz na odpowiednićj zasłonie, aby go tćż zewnątrz ich kierunku uwidocznić.
tła !
oświeconym punkcie zasłony dzieje. Nietrudno zrozumieć, że fazy kilku zewnętrznych przedmiotów wtedy tylko razem od-ysować się mogą wyraźnie na zasłonie w ciemni, jeżeli odległo-Sci *ch od rzeczonego szkła są jednakie, albo przynajmnićj nie wiele różnią się od siebie, gdyż ta sama soczewka nie może ostrego obrazu bliskich przedmiotów utworzyć w tćm samćm |ejscu, w którem tworzy się przez nią wyraźny obraz przedmiotów odległych. W razie gdy szkło przedmiotowe w górnćj Czgści ciemni tak jest umieszczone, iż oś jego optyczna stoi pio-J°w°» rausi znajdować się nad niem płaskie zwierciadło, pod % em 45.° do poziomu nachylone (Fig. 219 na nast. gir.), aby Promienie, idące w poziomym kierunku, mogły po odbiciu do-c się do niego i po następnem załamaniu w niem utworzyć raz na białym papierze, rozłożonym na poziomćm dpie skrzyn-
FUyka T II. gj