516
ną lin;ę izoehromatyczną, czyli jednobarwny, a wszystkie w ten sposób powstające, w części barwne, w części ciemne linie tworzą razem właściwą figurę, która według okoliczności różne kształty mieć może, mianowicie kształt pierścieni z krzyżami lub bez krzyżów, lemniskat z gałęziami hiperbolicznemi lub krzyżami, hiperbol parami sprzężonych i t. p.
Uwagi godnem jest tu to, że barwy w pewnem miejscu krystalicznej tafelki, powstałe z białego światła przez współdziałanie każdej pary promieni Zz i A'?, są zawsze dopełniającemi barw, pochodzących z działania znowu na siebie każdej pary promieni Zn i Nn. Jest to koniecznem następstwem tej okoliczności, iż dla jednobarwnych czyli niezłożonych promieni każdego gatunku światła białego suma natężeń jasności, pochodzącej z każdych dwóch par promieni Zz, Nz i Zn, Nn jest ilością stałą, mianowicie równą sumie natężeń promieni Z i A', z których one powstały. Dla udowodnienia tej prawdy potrzeba oznaczyć natężenie promienia, powstającego ze składu dwóch zgodnie spolaryzowanych promieni; między któremi pewna różnica faz zachodzi. Niechaj będą a i b amplitudy tych promieni, f i t -[- d ich czasy faz, T czas undulacyi, a nareszcie x, y odchylenia drgającej cząstki eteru od miejsca spoczynku. Wiadomo,
y = h. sin '2n
a położywszy
2nt
x = a. sin
że
~r~’
2nf. 2nd
y, = A —jT — ń, także x~a sin ź, y — b. sin (3 -f- o).
Jeżeli amlituda, różnica faz i odchylenie od miejsca równowagi w promieniu złożonym oznaczy się odpowiednio przez A, D i z, // -f D\ 2nD
mamy z — A sm 2n ł ———), a kładąc ~Tjr~ -= A, także
z = A. sin (■$--}-A)- Widocznie jest z.~x + y, zatem ■ A sin (> -j- A ) = a sin ± b sin (S- -j- S), a po rozwmięciu tych wyrażeń na obu stronach A sin Z cos A ~r Z sin A cos =
a sin > ± b sin Z cos S + b cos Z sin §,
czyli
A sin S- cos A -j- A sin A cos Z
-- (fl zb b cos b) stn Z + b cos Z sin S.