FizykaII87501

FizykaII87501



869

termanzya ma się więc tak do diatermanizmu, jak barwa ciała, przepuszczającego z pomiędzy promieni białego światła tylko pewne barwne części, do bezbarwności ciała przeźroczystego. Dotychczasowe doświadczenia okazały, że tylko jedna sól kamienna jest ciałem powszechnie diatermanicznem, t. j. w obec wszelkich promieni ciepła tak się zachowuje, jak ciało przeźroczyste i całkiem bezbarwne w obec wszelkich promieni światła; inne zaś ciała diatermaniczne zachowują się względem promieni z różnych źródeł, pochodząch, jak ciała zabarwione względem barwnego światła, będąc przeźroczemi tylko dla promieni pewnej barwy, a nie przeźroczystemu dla wszystkich innych.

Masson wszakże i Jamiu udowodnili niedawno, iż promieniu ciepła każdej łamliwości pomiędzy najskrajniejszą barwą fioletową i najskrajniejszą czerwoną w widmie słonecznem równie doskonale, jak sól kuchenna, przepuszcza także kryształ górny, ałun, szkło i woda, zatem dla promieni ciepła, zmcartych v;ę-• wnątrz świetlnego widma, wszystkie bezbarwne ciała przeźroczyste są jednakowo diatermaniczne, a nierówny diatermanizm wspomnionychi wyżej ciał odnosi się jedynie tylko do promieni cieiiła, które jeszcze mniej są łamłiwemi, niż najskrajniejsze czerwone. Z doświadczeń tych fizyków okazało się najwyraźniej, że promienie światła i ciepła równej łamliwości są zupełnie identyczne.; a doświadczenia Franza i Mullera 1) uczą, iż przedłużenie słoneczno - termicznego widma po za najskrajniejszą barwę czerwoną zajmuje prawie jeszcze raz tak szeroką przestrzeń, jak widoma część tego widma; zatem całkowite widmo słoneczne ciepła jest niemal dioa razy lak wielkie, jał: świetlne icidmo słoneczne. Muller podaje dla najskrajniejszych ciemnych promieni w widmie ciepłowem długość faleczki ŻL na 0-0048 mm. A że długość faleczki najskrajniejszych promieni fluorujących (chemicznych) jest — 0'0003 mm., więc dla niższych, tuż po sobie następujących, oktaw promieni tych najłamliwszych mamy wartości l = 00006, 0 0012, 0 0024, 0-0048 milimetrów. Całe więc widmo słoneczne, począwszy od najskrajniejszych promie-

1

Poggemlorff Annalen. T. 101 i 105, tudzież w tomie dndatkowym niniejszego dzieła. Eisenlolir. Pogg. Ann. 109; Masson i Jamin w Compt. rend. T. 31. Melloni w Pogg. Ann. 24, 27, 28, 35, 38, 39; Iuioblauch w Pogg. Ann. T. 70.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
antro1 Sherry B. OrtnerCzy kobieta ma się tak do mężczyzny, Z*jak „natura"* do
FizykaII69001 684 wierać może, a magnetyzmy dwóch punktów mają się tak do siebie, jak siły, z jakie
antro1 Sherry B. Ortner    ęsr Czy kobieta ma się tak do mężczyzny, jak „natura” do
P1180019 438 B. Spinoza, Traktaty przez się, będzie czymś rzeczywistym i dającym się zrozumieć i tak
CCF20090702009 18 Tadeusz Gadacz SP nie odnosi się więc tylko do zaspokojenia potrzeb egzystencjaln
74 Zdobyć historię. wała się więc także i do obowiązków wierności względem niczego, co by nie było
nie ma nawet wzmianki o Koperniku, Galileuszu, Kartezjuszu i Newtonie! Nie ma się więc co obruszać,
Obraz26 Typowy fakt dydaktyczny, jaki szczególnie interesuje badacza, nie może odnosić się więc wył
PANIE NAUCZ NAS SIĘ MODLIĆ 1 bmp - Módlcie się więc tak: „Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć si
czepność nie odnosi się więc jedynie do przyczepności pomiędzy podłożem a np. warstwą tynku, ale obe
PANIE NAUCZ NAS SIĘ MODLIĆ 1 - Módlcie się więc tak: „Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się im
Zofia Lisiecka, O polską kampanię, uczciwości edukacyjnej „Tak było, jest i będzie. Nie ma się więc

więcej podobnych podstron