242
tego 1820 roku. Na kilkanaście dni przed śmiercią bo 30 Stycznia 1820 roku, napisał własnoręczny testament, którym dla Instytutów Dobroczynności Królestwa Polskiego przeznaczył kapitał złotych'polskich 600,000 wynoszący. Spadkobiercy jednak jego dwaj synowcowie zaprzeczyli ważności tego zapisu, z powodu że ich stryj zadeklarował wyraźniej opisać w kody-cyllu użycie tego funduszu, a gdy takowego nie znaleziono, tak w trybunale jako i w sądzie appellacyjnym sprawę tę z rządem wygrali. Dobrowolnie przecież sami ofiarowali z ogromnego majątku swego stryja summę złotych polskich 150,000 na cel dobroczynny, zahipotekowaną na dobrach ziemskich Orłowie, w powiecie Orłowskim, obwodzie Gostyńskim, b. województwie Mazowieckióm. Kapitał ten postanowieniem Księcia Namiestnika Królewskiego z dnia ^2 Czerwca 1824 roku przyjęty i zapis onego zatwierdzony został na użytek i potrzeby Szpitala Braci Miłosierdzia (Bonifratrów) w Warszawie, który to zakład obłąkanych naówczas w bardzo krytycznym znajdował się stanie (’).
MINTER KAROL FRYDERYK.
Rodem z miasta Szczecina, wychowany w Kopenhadze, z młodu poświęcając się malarstwu, zyskał rozgłos jako malarz portretów i miniatur. Wróciwszy do Prus na wezwanie Króla Fryderyka Wilhelma III w roku 1814 portret jego w całój postaci malował.. Obraz ten dotąd zachowany w ratuszu miasta Koblentz. W roku 1822 przybył do Warszawy, zajmował się malowaniem miniatur; ostatnią z prac tego rodzaju była miniatura Joanny z Grudzińskich księżny Łowickiój. Założywszy litografiję, sam wiele rysował na kamieniu, do odbicia obrazów świętych i wizerunków znakomitych Polaków; umarł w Warszawie dnia 2 Lutego 1847 w 67 roku życia (2). W roku 1828 w własnym domu założył fabrykę wyrobów kruszczowych i lakierowanych, która pod zarządem jego syna, doszła rozmiarów wielkiego zakładu i pozyskała chlubny rozgłos w całym kraju, nie tylko z fabrycznych lecz i artystycznych wyrobów.
(Bez pomnika grobowego).
Beicht Dawid, professor historyi w Liceum Warszawskióm, który tyle do kraju naszego okazał przychylności, że chociaż w późnym już był wieku, zaczął się uczyć języka polskiego, i wspólnie z Stefazyjuszem professorera literatury greckiój i łacińskiej, łącznie z uczniami pierwszych klass tegoż liceum, zdawali egzamen z nauki języka polskiego, na publicznym popisie przed ówczasową Izbą Edukacyjną w roku 1810 i 1811.
Beicht umarł dnia 9 Listopada 1811 roku,
(>) No ta ty Grzegorza Jahołkowskiego.'
(2) E. Rastawieckiego, Słownik Malarzów Polskieh Tom II.