JŁYUI
Borys,, porucznik.
Brzychffa Franciszek, kapitan. Brzoskowski Andrzej, porucznik. Brzoskowski Stanisław, porucznik. Bromirski Piotr, podporucznik. Brochocki, kapitan.
Brochowski, kapitan.
Brzeski, podporucznik.
Budzyński, podporucznik. Bukowski, kapitan, (i)
Bujalski, podporucznik.
Buletin, porucznik.
Casaniga, płatnik legii.
Cavalli, doktor bataljonowy. Cebulski Tomasz, podporucznik. Ciesielski, podporucznik.
Cieślik, podporucznik.
Ciołkowski Stefan, kapitan. Combertt, kapitan.
Cremoni, płatnik bataljonowy. Cybulski, kapitan-Cybulski, porucznik.
Cyr podporucznik*
Czachowski, kapitan,
Czechowski, szef bataljonu. Czechowski, podporucznik. Czarniecki Seweryn, kapitan. Czarnecki Babryeł, porucznik. Czołański, podporucznik.
Chamman, szef batalionu.
Charzyński, podporucznik.
Chaterai, płatnik bataljonowy. Chilchen, płatnik bataljonowy. Chiocoa, doktor bataljonowy. Chiveaux, doktor bataljonowy. Chlopicki Józef, szef batalionowy, (k).
(i) Dosłużył się stopnia jenerała, i zginął zabity w Warszawie d. 15 Sierpnia 1831 roku.
(k) W roku 1792, w czasie kampanii odbytej pod wodzą Księcia Józefa Poniatowskiego, walczył Chło picki w stopniu Chorążego w batalionie Jlińskiego. Przy pierwszem tworzeniu się Leg jonów, widzimy go już w stopniu majora, w drugim bataljonie legii pierwszćj, pod Szefem Forestierem. „Kiedy wyprawa Egipska ogołociła Rzeczpospolitą Rzymską z wojsk francuzkich, a strona niechętna groziła powstaniem, Chłopicki, wraz z Zajdlicem Szefem batalionu HI. (27 Maja 1798 r.) wysłani zostali do Angari, dla zapobieżenia wybuchowi. Świetne powodzenia francuzów we włoszecb, nagle prawie przerwane zostały wkroczeniem wojsk Austryjacko - Rossyjskich: armia neapolitańska, a z nią większa szęść legii Polskich, śpieszyła się połączyć z armią włoską, usuwającą się z Lombardyi, przed następującym nieprzyjacielem. W pochodzie trzeba było walczyć z ośmielonymi powstańcami. W jednej 14 Maja 1799 r. z tych utarczek, zaszło krwawe spotkanie między Florencyą a Arezzo. Zginął tam pułkownik Chamand, lecz srodze został pomszczony przez swoich. Zaraz na polu bitwy jenerał Dąbrowski, posunął majora Chłopickiego do stopnia Szefa bataljonu drugiego, legii pierwszćj, a Forestiera mianował dowódzcą tejże legii. Nazajutrz Dąbrowski odebrał rozkaz opanowania Apeninów: czego w kilkunastu dniach szczęśliwie dokonał. Chłopicki na czele batalionu dzielnie się przyczynił do wyparowania nieprzyjaciół od stanowiska ze strony Modeny. Nadeszły wkrótce potem krwawe dni nad Trebią 18, 19 i 20 Czerwca 1799. Trzy dni bój się ponawiał. Armia polsko-francuzka, nie wsparta przez jenerała Moreau, cofać się musiała. Chłopicki czynny w napadzie i w odwodzie, pokazał wielką odwagę i niepospolitą zdolność. Dąbrowski w historyi Legjonów te słowa pisze: „Le reste se retira vers le 2-de bataillon, dont lecbef Chłopicki avait montre beaucoup de brayoure et de talents inilitaires.“ W dalszym odwodzie Legiony polskie, dzieliły niedostatek wojsk francuzkich, a nad Warem, pod dowództwem jenerała Jabłonowskiego, przeważnie odpierały austryjaków. Lecz poniżenie Francyi we Włoszech niedługo trwało. Napoleon 1 zjawił się na wyżynach ś-go Bernarda. Wyprawa trzydziesto-dniowa, ukończona zwycięztwem pod Marengo wróciła Francyi sławę i panowanie we Włoszecb. W nowćj wyprawie przeciw austryi, legje polskie oblegały twierdzę Peschkra mocno opatrzoną. Chłopicki nową tu okrył się chwałą, rzadko połączonych zalet śmiałości w natarciu, bystrości w rozwadze. Jenerał Oudinot w raporcie swoim podanym do Mini-steryum wojny, te słowa zamieścił.
„Le chef bataillon Chłopicki, distinguć dans le carrićre militaire par plusieurs actions brillantes, donna dans cette occasion des preuves du plus grand couragc joint au sang-froid le plus rare.“
Szczególnićj też dał dowody 16 Stycznia 1800 r. gdy ze stanowiska w Casa Bianca, bronionego ogniem twierdzy, potrafib wyparować austryjaków.
W krótce potym mocą rozejmu w Treriso, twierdza ta poddała się: a traktat Lunewiłski (26 Stycznia 1801 r.) zakończył pamiętną służbę nadziei i śmierci Legjonów Polskich, bezpłatnie za zgon tylu, za rany tyłu walecznych, którymi i Chłopicki wyszedł okryty.
W czasie kompanii 1807 r. Chłopicki dowodził pierwszym pułkiem nadwiślańskim. Rozkaz Napoleona powołał, część wojsk polskich do niespodziewanej wyprawy. Trzy nasze pułki piesze, i pułk ułanów w Czerwcu 1808 r. ujrzały się za Pireneami i tam w obcym i dalekim kraju, gdzie nawet wieść gminna udawała ich za ludożerców, musieli walczyć na pogniębienie swobód i niepodległości zacnego narodu.