543
WMPana. Pisania od WMci mego Pana, krom teraźniejszego, nie miałem żadnego przed tein; z którego abunde liguet, że nie pierwej WMP. domu swego tot rerum vicissit.iidinibus jactatae bierzesz curam et soliicitudinetn, ale jako Futer Pa/riae zaraz ojczyźnie utrapiouej itululgere„ nad nią litować, i jej consulere chciałbyś, A teć-też były wszystkiej Rpltćj nota, że zagniewane niebo dotychczas na nas, samemu to WMPanu zachowało. Lecz jako to zacząć? sama Boska prudencya sporządzić może! Mały czas oddalenia od ojczyzny WMPana nieszczęśliwego; alewieł ka w niej odmiana. Nie ta rerum facies, nie te dpstat.ki, nie ten militiae bene emrcitatae robur^ ale taż mfortunio nost.ro inflata i zajuszonąya/ne.s,- włoąęi wszystkie u nas pustek zostały pełne, że zaledwie coHumem et congeriem armataę., plehis strzymać i wyżywić może Ukraina. Te actwae ęt passwcte ratmiesuobru-ere affUdam ojczyznę naszą. Chybaby od WMPana co pewnego mieć mogła de digsoluta armorum s$cietate plelńs-, nostrae z Qrdą. Ale i to na koniec lubrica pogańska fid.es, krwie nie syta Chrześciańskiej, lubo wniść-zechce w nasze intestinum helium, lubo, się zasadzić na ex-itnm rzeczy naszych, utrmm/ue pernici-osum. Eą^iostrae ,eorrupt.ione generatimłis zawsze sobie non conseruat1 onem nostram moUri zechcą; a.plehs nostra szalona i zajadła przyjdzie ad internetionem: z której jako i ze stanu naszego,:szlacheckiego gdy złożona jest ojczyzna nasza, jako każdego Państwa takowa dńdsio nie może być jeno extremi pe-rtculi, jasną rzeczą jest. Bo,ęnm<; Reguum in se,$ivisnm dęsola-kitur,, (e,o strz°ż Boże), przynosi a.rmna summae supientiae, któie przeniknąć ,nas musi. Te tedy ratiomfii insze, me małe respekty vel ejusdetn gentis rei c-jusdem Religionis przy ległych narodów, które w to zamieszanie, wchodzić mogą, przywiodły .IKMć Pana N. Mgo i nas wszvstkieh totam Tiemjntldicmn do takiego (w; jakimeś WMP. ojczyznę zastał, żą tempore, dee>'evimus sanare plagwm,) postanowienia teraz. Jakoż się to nadaje, i na dać może, gdy i sapi WMP. konsydernwać na nieustającą jeszcze konruzyę tamtego brzegu od Dniestru raczysz, i odemnie, coby się ui od brzegów Dnieprowych działo, zechcesz Wiedzieć.