299
PŁACE
dowa albo od sztuki jest ustalona w stosunku do wyniku pracy czyli jej wydajności; nie uwzględnia natomiast czasu zużytego ani trudu. Może być ona zastosowana tylko tam, gdzie wynik pracy da się wydzielić i wymierzyć, a jakość bez trudności skontrolować. W pewnych rodzajach zajęć można więc jedynie stosować p. czasową, np. do pracy majstra instruktora, nadzorcy lub urzędnika; także do wielu prac w rolnictwie, ze względu na trudność kontroli i możność oceny jakości pracy, np. przy siewie, dopiero po upływie roku. Dla przedsiębiorcy p. akordowa jest korzystna z wielu względów: podnosi napięcie i wydajność pracy, pozwala wskutek tego lepiej wyzyskać stale urządzenia zakładu wytwórczego, zmniejsza potrzebę nadzoru i redukuje wydatki z tern związane, umożliwia obliczenie zgóry kosztów robocizny każdego wyrobu. Zmusza go za-to do ciągłej kontroli jakości wyrobu. System ten robotnikowi daje pewne minimum samoistności gospodarczej, ponieważ wysokość jego zarobków zależy od wyniku pracy; zdolniejszym i pracowitszym umożliwia zwiększenie zarobków i podniesienie poziomu życia. Jest natomiast gorszy dla pracowników słabszych lub leniwych i mniej zdolnych: automatycznie karze ich za opieszałość, brak wysiłku, zmusza do ponoszenia konsekwencyj lichszego przygotowania, lub mniejszych zdolności. Przez te różnice wywołuje czasem niechęć i zazdrość w gronie towarzyszy pracy, osłabia poczucie solidarności. Prowadzić może do nadmiernych i szkodliwych wysiłków, rujnujących przedwcześnie zdrowie i obniżających zdolności wytwórcze pracowników. Robotnik ponosi dodatkowe ryzyko technicznej strony produkcji, błędów w organizacji przedsiębiorstwa (np. czekanie na materjał do obróbki, przerwy w pracy) co powoduje znów nieporozumienia i zatargi. Największe jednak niebezpieczeństwo, jakie grozi robotnikowi, to obniżanie stawek p., w razie znaczniejszego podniesienia wydajności i wzrostu nadmiernego — według opinji pracodawcy — zarobków. Pracodawca uważa wówczas, że akord został źle wyznaczony i że należy go zmienić, dostosowując zarobki do „normalnego" poziomu. Pracownik zostaje w ten sposób całkowicie zawiedziony: zwiększył swój wysiłek, zdradził się ile może wykonać roboty w pewnym czasie, podnosząc napięcie pracy, a tymczasem zarobki otrzymuje wkońcu te same. Obawiając się następnie tych zniżek akordów, przestaje wyzyskiwać w pełni swoje siły i zdolności, nie chce „psuć" akordów; cały system, jako zachęta do wydajnej pracy, zawodzi zupełnie. Podstawowym warunkiem dobrego funkcjonowania systemu akordowego jest więc ustalanie akordów na zasadzie dokładnych obliczeń czasu, potrzebnego rzeczywiście do wykonania danej roboty, i nie zmienianie ich, choćby robotnik, dzięki wyjątkowej zręczności lub usilnej pracy, zarobił o wiele więcej, niż normalnie przy p. dziennej. Jedynie zmiana sposobów technicznych i warunków produkcji, albo cen wytworów, może być usprawiedliwieniem rewizji stawek p. akordowej. Jeśli nie można ze względów technicznych wydzielić i oznaczyć dokładnie wydajności poszczególnego robotnika, bo wytwór jest wynikiem łącznej pracy całej grupy pracowników, to można zastosować p. akordową zbiorową. Cała grupa, jako zespół roboczy umawia się z przedsiębiorcą i podejmuje wykonania pewnej roboty za określone łączne wynagrodzenie, które dowolnie dzieli między swych członków. Taka drużyna lub brygada jest jakby małem stowarzyszeniem spółdzielczem, sprzedaj ącem pracodawcy wytwór swej pracy.
Systemy premjowe wynagrodzenia zapewniają pracownikowi pewien dodatek, t. zw. premję, za pracę wyróżniającą się co do swej wydajności, jakości, oszczędności w zużyciu materjału, paliwa i t. d. W wyniku pracy rozróżnia się więc jakby dwie części: jedna normalna albo przeciętna, druga stanowiąca nadwyżkę, a będąca skutkiem lepszej pracy, pod pewnym względem, za którą robotnik jest dodatkowo wynagradzany. Przez zróżniczkowanie p. stwarza się przeto specjalna zachęta dla pracownika, a zarazem pewna solidarność między nim a pracodawcą w dążeniu do lepszej czy wydajniejszej pracy. Oczywiście pole do sporu pozostaje szerokie: na jakim poziomie ustalić wydajność czy jakość normalną i jak obliczać premję? System ten może być zastosowany tylko tam, gdzie jest możliwe określenie związku przyczynowego między pracą danego pracownika a wydajnością czy jakością produkcji. Przytem różne momenty, jako podstawy wymiaru, mogą być brane pod uwagę i w rozmaity sposób sama premja obliczana; stąd bardzo wielka różnorodność systemów premjowych. Najważ-