71
natury fizycznej, że są rzeczywiste, zawsze rzeczywiste, że nie mogą być nierzeczywistemi, fik-cyjnemi, fałszywemi i że zatem fikcyjny charakter myślenia wytłomaczyć się nie daje.
Na tę ciekawą argumentacyę, zmierzającą ni mniej ni więcej jak do określenia, że co nierealne to duchowe, i do przyjęcia, że pozór fizycznym być nie może, należy się kilka słów odpowiedzi. Bezwątpienia, odpowiadamy, każde wyobrażenie choćby najfantastyczniejszem się wydawało, jest w pewnym sensie realnem, skoro jest postrzeganiem wrażenia fizycznego. Ale ta fizyczna istota wyobrażeń nie przeszkadza, byśmy odróżniali wyobrażenia prawdziwe od fałszywych. Weźmy przykład analogiczny; dają nam korektę do zrobienia; przekreślamy wy rzutnikiem kilka liter niepotrzebnie umieszczonych; chociaż litery te drukowane są takiemi samemi czcionkami jak inne, możemy jednak powiedzieć, że są fałszywe. Tak samo, w granej melodyi jedna nuta może być fałszywa, chociaż jednocześnie jest równie realną jak inne, skoro zagraną została. Ta różnica między rzeczywistością a prawdziwością musi też stosować się wyobrażeń myślowych. Wszystkie są realne, ale niektóre są fałszywe; są fałszywe, gdy nie zgadzają się z całością rzeczywistości; są prawdziwe, kiedy się z nią zgadzają. Każde wyobrażenie jest częściowo fałszywe, gdyż jako wyobrażenie, nie zgadza się w zupełności z posfrzeganiami bieżącemi, każe przypuszczać postrzeganie, które nie miało miejsca. Rozwijając te idee