74
duszą wcieloną, jest ciałem zamieszkałem przeniknionem, ożywionem przez duszę. Uczy tego codzienne doświadczenie. Mówimy: człowiek myśli, chce, rośnie, umiera. Nigdy język powszedni, który jest wyrazem krystalizującym sądy natury, nie dzielił człowieka na dwoje, ani uważał jego czynności jako wyłącznie cielesnych lub wyłącznie duchowych, ale zawsze jako czyny ludzkie tj. cielesne i duchowe zarazem.
Umiejętność spółczesna, nieprzyjaciółka tego, co nazywa przestarzałościami średnich wieków, swemi badaniami musiała nas sprowadzić do pojęć średniowiecznych. Nie zdolna doprowadzić do końca dowodu materyalistycznego , który przedsięwzięła, bo człowiek przeciwstawia przyczynie podzielnej akty pojedyncze i wolne; konstatuje jednakowoż dziwną harmonię rozwoju organów i rozwoju władz duszy, współistnienie normalne i niezmienne funkcyj organicznych i psychicznych, i tak dowodzi namacalnie tej prawdy, którą ogłaszały stare szkoły: człowiek jest jedną istotą, jednem życiem, bo dusza jest formą ciała. „ Anima est forma corporis.u.
Dusza jest formą ciała , to znaczy, że mu udziela nie swego sposobu istnienia (bytu), bo ona jest prostą, a ciało podzielne : lecz swej samo-istności. Ona je opanowuje od pierwszej chwili jego istnienia , podnosi materyę do swego własnego jestestwa, udziela mu swej samoistności i łączy z tem „ja‘‘, które jest wyrazem niezmiennej jedności złożonej natury ludzkiej.