wspierani od Polaków i Węgrów, różne miasta Wołynia i Kusi czerwoney osiadali. A chociaż Daniel do Halicza wrócił (w i a i i.), dumni hoia-rowie wichrzyli tak dalece, źc nic l\lko pomordowali wdzicraiąrych się ksifjźcjl, zniewolili do nowego ustępu Daniela i Węgry, ale spomiędzy nich Włady sław władzę i ty Luł książęcy przyswoi* solne.
Daniel z matką znowu schronienia u Leszka szukali. Pomoc Polska nie b\la dosyć mocna przeciw boiarom i Węgrom. Stanął pokóv pośrednictwem woiewody Sandotnirskicgo Pakosława ( i o 13) zaw arty, mocą którego pośrzednik dla siebie \,yiednał gród Lubaczewski , dla swego monarchy Leszka miasto Przemyśl; dla Daniela odzyskał księstwo W łodzi tnirskie, boiarowie zaś Haliccy iHaliczanie skłonili się przy iąć za króla Węgrzyna, za królową Polkę. Koloman syn Andrzeia królewicz Węgierski poślubił sobie Sa-lomeę córkę Leszka królewnę Polską, iwIJahczu koronowani byli, obowiązuiąc. się zai łiowoć wolność obrządku Greckiego, Lecz król Węgierski Andizey wygnał biskupa Ruskiego z Halicza i dopuszczał się wymusu: Leszek był tern tknięty i powołał przeciw córce swoiey i zięciowi swemu Jlścisława Mścisławicza pisząc do niego: „Waleczności twoiey bracie! potrzebuie Halicz wydział twych przodków, który ięczy pod ciężkićm iorz-
Mścisław Mścislawicz ieszcze raz opr,s'ciI Nowogród wielki i nadbiegł do Halicza, nie dla lego żeby dzielnicy iakiey dla siebie lub dla synów poszukiwał; ale dla tego, ażeby wyszukał pukóy dla Rusi czerwoney, i odzy skał dla Daniela Halickie księstwo. Lal kilka usilnośri iV1 ścisława , iego pobyt w Haliczu i traktaty, od okoliczności zawierane, nie cierphw.iły młodego Daniela i nie-spokoyności nabawiały. Rozniecał Daniel sąsiednie niezgody; mimo to iednak nadszedł czas, że Mścisław Halickie księstwo opuścił i Danielowi,