page0137

page0137



PRZEMIANY KOSMOLOGICZNE. 131

wszechbóstwo im użycza; tyle w nich rozumu i czucia, ile w nich czuje i myśli wspólny boski rozum świata, który późnićj tak wielką rolę będzie odgrywa! w systemie Stoików, ów xotvbę xai ^sicę Xóvoę.

Do poglądu ogólnego na świat, wypada dodać kilka szczegółów z kosmologii, o którćj niestety mało wiemy, bo zdaje się, że Heraklit nie wiele zajmował się nią w swojćj książce. Ogień, mieszczący się w górnych sferach, coraz niżćj spuszcza się, nareszcie staje się ziemią, przyjąwszy formę najgrubszą i najcięższą; potem ją rzuciwszy, wznosi się przez coraz doskonalsze formy w górę, i znowu w ogień się zamienia. »Ognia zamiany najprzód morze, a z morza połowa staje się ziemią, połowa zaś płomieniem *). Ten płomień, a może < para ognista, która z morza wydobywa się w górę, zamienia się w wyższych regionach na czysty ogień, który znowu obraca się w morze, a tak mamy ruch podwójny, jeden z góry na dół, drugi od dołu w górę, óbbę xorto, bibą avo). Każda z dwóch dróg prowadzi przez trzy odmiany: ogień, woda, ziemia; lub na odwrót: ziemia, woda, ogień. Na ten szczegół zwracam uwagę, bo późniejsi Heraklitowi niesłusznie przypisują cztery formy, wtrąciwszy jeszcze miedzy ogień a wodę powietrze. Tak chcieli zapewne uzupełnić liczbę czterech żywiołów, która od czasów Empedoklesa była w powszechnem użyciu. Jednakże Heraklit nie wspomina o powietrzu jako osobnćj formie istnienia, lecz część jego ciepłą 1 suchą ('icpr^-njp), prawdopodobnie łączył z ogniem, a cześć wilgotną z wodą. Wyraźnie to mówi w słowach co dopiero przytoczonych. Drogę w górę, nazywa także wyparowaniem (ava^upi.{ajtę), obraz wzięty z podnoszących się wyziewów, które im wyższe, tern stają się lżejsze, cieplejsze i jaśniejsze. Że zaś wszystkie różnice są tylko warunkowe, wszystkie przeciwieństwa tylko względne, stąd nie ma u Heraklita ani życia zupełnego, ani śmierci zupełnćj, lecz życie jednćj rzeczy jest zawsze śmiercią drugićj. Ognia śmiercią jest woda, wody śmiercią jest ziemia, na

JTiiyóę tqo71(xi rn>ttilov O-otAocaaa, O-ctkatyzty; ót to /ikv    yrj, tu t)>

tj/uGi /r^tjt<jr^(j. (U Mullach’a frgm. ^8). Ostatnie słowo (źródłosłów nęrjf/ot) oznacza prawdopodobnie płomień, lub może to samo, co piorun, bo mówi na mnem miejscu, źe wszystkiem rządzi piorun, ta de navzct oiaxi(ei Kt(ja.vvut; (frgm. 50). Do czego Pseudo-Origenes (Piliłoś, p. 283), taką robi uwagę: piorunem nazywa ogień wieczysty, xe(jai'vov to 7tV(j ).tyotv to aiutrioi’.

http://rcin.org.pl

9*


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
237 Badania wszechświata. Im mniejsze jest oddalenie planety od olbrzymiej bryły centralnej, tem
page0117 PSYCHOLOGIA. KOSMOLOGIA.    I I I samo jest Bogiem. Tak też należy rozumieć
page0141 POEZJA EUFRATEJSKA 131 mają zniszczyć jej zmysły i ciało. Ze zniknięciem Iśtary ustaje na z
page0148 I46 PLATON. warto zbijać1). Sycylia miała tyle ponęt dla ówczesnego Greka, przedstawiała ty
Jeśli ktoś marzy o własnych roślinkach, ale nie jest w stanie poświęcić im aż tyle czasu i uwagi, mo
Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w
Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w
Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w
Wykład 85 os przemienna o parzystej krotności (n=4,6, 8) i    mmm Im 8p: ■ f j% V *•
img014 (40) ) Warto także zwrócić uwagę na metaforę opisującą nie tyle same osiedla grodzone, ile sa
page0043 SEMICI AKKADYJSCY 33 się coraz więcej semityzować, nie tyle pod wpływem Akkadów, ile pod na
page0184 180 powierzchnie skał przez to, że po nich toczy ziarnka piasku nadając skałom wygląd, jak
SKMBT?500712270947032 CZĘŚĆ II * DZIAŁANIE Personalizm ten nic tyle jest kolejną ideologią, ile zes
SKMBT?500712270947032 CZĘSC II • DZIAŁANIE Personalizm ten nie tyle jest kolejną ideologią, ile zes

więcej podobnych podstron