page0159

156

następcy, przechodząc sam na Płockie biskupstwo.

Właśnie wrócił był tylko co z poselstwa od Rudolfa cesarza, gdzie go wraz z Zygmuntem Myszkowskim, marszałkiem koronnym, król wysłał po drugą żonę, arcyksiężniczkę Rakuzką. Sprowadzili ją posłowie wśród wielkich uroczystości, gdy w rem na wakujące arcyhiskupstwo przeszedł Wojciech Baranowski biskup płocki-płocka zaś katedra dostała się Szyszkowskiemu.

Pojechał więc nowy pasterz otoczony okazało-ś ią sw-ego dostojeństwa do Pułtuska, gdzie niegdyś jako ubogi żaczek do szkół chodził. "Wspaniały pałac biskupi nad rzeką Karwią, niedawno pizez Piotra Myszkowskiego wyrestaurowany i ozdobiony piękneini ogrodami, otworzył się na jego przyjęcie. Z tego wyniosłego wzgórza, na którem w-znoszą się potężne mury biskupiej rezydencji, widok rozciąga się daleko. U stóp jego rzeka wśród malowniczych przepływa brzegów 1 nieraz gdy biskup zamodlony przed Boskim majestatem, zwrócił oczy na ten wspaniały krajobraz, to przypominając sobie lata dzieciństwa i nauki wtedy słyszane, oraz swe zacne pragniei 'a młodzieńcze, błagał Kajwyższego, aby mógł dotrzymać tego, co jego piękna młodość opiekunom