page0163

page0163



UCZNIOWIE HEKAKL1TA. '57

nie wiadomość ludzi, tak w słowach jak w rzeczach a przyrzekał rozproszyć jedne i drugą, rozbierając naturę każdój rzeczy i wykładając jój istotę 1), co było niemożebnem bez rozbioru słów, dających właśnie powód do owej niewiadomości. Otóż analiza słów w Kratylu, jak trafnie spostrzegł Bonghi, zupełnie przypomina te metodę2), Mamy nareszcie jasne świadectwo Proklusa, który różnicę między szkoła eleacką, pitagorejską a Heraklita tak określa, że pierwsza w dochodzeniu prawdy posługiwała się pojęciami, druga matematyka, trzecia poznawaniem słów3). Czyż godzi się przypuszczać, że dopiero Kratyl niedołężny nadał cechę charakterystyczna szkole, która zawsze tak wiernie trzymała się powagi mistrza? Powiemy zatem, że teoryą lingwistyki, jedne z niezbędnych podpór systemu, ułożył już Heraklit w głównych częściach4).

Za przykładem mistrza uprawiali uczniowie z zamiłowaniem studya etymologiczne, a wolno przypuszczać, że nieraz w dziwaczny sposób naciagali i naginali etymologie wyrazów, aby pokazać, że wszystko jest w ruchu nieustającym i jedno przeciwieństwo w drugie przechodzi W ogóle błędy mistrzów olbrzymieją w głowach uczniów, bo ci zazwyczaj pozbawieni samodzielności, a chcąc koniecznie dowieść, że ją mają, przesadzają tamtych. To łatwo i wygodnie. Gdy Kant powiedział, że znamy świat zewnętrzny takim, jakim przedstawia się w subiektywnych formach naszego myślenia, ale że nie dowiemy się nigdy, jakim on jest w sobie; F ich te poszedł dalćj i zrobił cały świat utworem naszej wyobraźni. Gdy Schleiden i Schwann wykazali, że każdy organizm roślinny i zwierzęcy, składa się z komórek, a Virchow dowiódł, że nienormalne zmiany komórek pociągają za sobą chorobę, znaleźli się

uareszcie ftóęo<; śmierć i    udział, los (frgm. 65 u Mul lach’a). Takich zesta

wień etymologicznych było prawdopodobnie wiele w książce »o przyrodzie*.

*) Frgm. I. (u Mullach’a) zwłaszcza ustęp: ytyo/udi' o)v yd(j ndvxtov /.ara xov ióyov XÓPt) 1, tt7Tti(jmQi doi/.ctGt,    mai dnioiy mat t(jywv zoiovxiv>v, omota

tyto dirjyev,uai, óiat(jtr»v xccXri 1)VGiv mai qya^i»v 0»w{ dyet.

3) Por. Cratyl. p 410. D. Zob. Dialoghi di Platone, tradotti da Ruggero Bonghi. Roma 1885. Vol. V. p. 145.

3)    Procli Comm. in Parmenid. p. 476 w wydaniu Stallbaum’a: Platonis Parmenides. Accedunt Procli Commentarii etc. Lipsiae 1839.

4)    Do takiego rezultatu dochodzi Bonghi w swoim niezrównanym wstępie do Kratyla (Dialoghi di Platone. Vol. V. p. 139—146).

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filipiak5 40 Rodzaje komunikacji społecznej partnerowi, żc wróci z pracy wcześnie, to nie wiadomo,
ScannedImage 23 29. Głód nie szczędzi zwierząt, tak samo jak ludzi. Chłopiec z plemienia Ików współz
metylowego i etylowego, jednak różnice nie były już tak wyraźne, jak w przypadku kwiatów. Metanol ok
page0286 282 lat władzy, wieczność mąk piekielnych! — Zresztą, choćby ktoś nie stracił władzy tak na
4. Wnioski Jak widzimy kołnierz cylindra nie nagrzewa się tak intensywnie jak jego pozostała część.
HPIM4475 Elżbieta Zakrzeimka-Mitm 214 m dać. że z dzieckiem jest coś nie w porządku. Matka, tak san.
okładka2 Jeśli ąrozi Ci odsiadka - w naszym bałaąanie niądy nic nie wiadomo -albo ciekawi Cię, jak ż
11(1) ŻEBY KTOŚ MÓWIŁ Żeby ktoś mówił za mnie coś, czego nie wiem? Nawet tak czuły jak on? I miałaby
DSCF8854 szczepionki inaktywowane, podane ijm. nie indukują odporności tak skutecznie jak po
13 1. II. — Gł.OS POLSKI — 1925 r Dobrze byłG-czemuż więc nie może być tak daiej;? Jak kalkuluje się
IMG49 król węgierski Piotr Wenecki - a żaden z następnych królów nie wykończył go tak wspaniale jak
tn pnm147 na piina Andrzeja nie była jednak tak jasna, jak Otoki. Jego dobra leżały w W systemie war

więcej podobnych podstron