156 S. DICK STEIN.
w filozofii i religii? Czy jest nim owa śmieszna organizacya mechaniczna społeczeństwa moralnego, wynaleziona przez fizyokratów, w ha-niebnem wyzwoleniu namiętności ludzkich, wyznawana przez Saint-Si-monistów, Fourierystów i innych reformatorów tego gatunku? Czy świętokradzka organizacya religijna rewolucyj, wynaleziona przez hie-rokratów w płaskich parodyach biblijnych Lammennaisa, Bucheza i innych reformatorów drugiego gatunku mistycznego? Czy jest nim wreszcie nowoczesne prawo agrarne Babouvistów lub komunistów, do których zwracają się obecnie wszystkie partye polityczne we Francyi, z powodu powrotu do jedynej i pierwszej zasady tych wszystkich pięknych teo-ryj, t. j. do nieistnienia rozumu bezwzględnego? Toż jest owo światło, które dzienniki francuskie wskazują Europie, twierdząc, jak głosi jeden z nich, że setki tysięcy ludzi zaciągną się pod sztandar takiej propagandy rewolucyjnej ?
W akcie rewolucyi francuskiej odróżnia Wroński dwa wielkie i zupełnie różne pytania. Jedno odnosi się do posłannictwa opatrznościowego, które wywołało ten ogień święty, jakim naród francuski był i jest przenikniony dotąd. Drugie odnosi się do faktów i rezultatów pozytywnych krwawej rewolucyi, które są nadużyciem rzekomej filozofii XVIII-go wieku, popełnionem na tem wysokiem powołaniu narodu. Jedynym środkiem wyjścia z tej trudnej antynomii jest skierowanie działań narodu ku jego powołaniu opatrznościowemu i poddanie się pod kierownictwo filozofii prawdziwej, t. j. mesyanizmu. Ta filozofia, powstała z wielkiej reformy filozoficznej w Niemczech, lecz zresztą zupełnie niezależna, wskazać może i wskazuje ludzkości drogi, jakiemi ta dążyć ma do osiągnięcia najwyższych celów, każdemu zaś narodowi—jego właściwe posłannictwo. W nauce mesyanizm prowadzi znów do prawd powszechnych i ogólnych, z których wynikają wszystkie zadania poszczególne umiejętności, w religii — do najwyższych faktów Boga i nieśmiertelności, danych człowiekowi pierwotnie pod postacią objawienia.
Po takim wstępie przechodzi Wroński do samej doktryny. Wywody jego są w znacznej części powtórzeniem dawniej już ogłoszonych lub też wyjętymi z „Apodyktyki" warunkami zasadniczymi mesyanizmu. Przedstawia najprzód ideę ogólną mesyanizmu, niezależnie od innej filozofii, jak to uczynił był już w kilku poprzednich pismach, a między innemi w „Secret politique de Napolćona, w „Prodrome du messianismew i t. d. Nie mamy potrzeby powtarzania tych wywodów. Przechodząc „do oznaczeń specyalnychu mesyanizmu, nazywa „absolutem u zasadę bezwarunkową wszelkiej rzeczywistości, prowadzącą do spełnienia filozofii, słowem „zasadę bezwarunkową^ rzeczywistości istoty rozumnej, prowadzącą do spełnienia religii. Istnienie absolutu i Słowa uważa za postu-