15
jednego końca do drugiego, jako tez i organa płciowe, na głowie di, je się widzieć pyszczek otoczony trzema guziczkami. Organa płciowe są rozdzielone. We wnętrzu samiczki znajdują się kolosalne jajniki f jajowody, we wnętrzu samca, mniejszego i spiralnie zwiniętego dolnym swym końcem, znajdują się przewody nasienne i jądra, na dolnym końcu daje się widzieć włosowaty pojedynczy, czasem'rozdwojony członek mezki, samiczki mają w ya części od góry 6—8 linii długą szparę, będącą zewnętrznym otworem płciowym. Glisty zamieszkują kiszki cienkie i grube, nieraz w ogromnej liczbie, ztąd wędrują do żołądka, przełyku, tchawicy, przewodów żółciowych i t. p.—Oxyuris mrmicu-lariŁ| nitkowiec, jest mały robak grubości nitki, samce dość rzadko przytrafiające się, mają długości 1—1 x/2 linii spiralnie zwinięte; nieco większe samiczki są proste, na głowie mają skrzydlaste wyrostki, organa płciowe podobne jak u glist. Przytrafiają się w odbytnicy, zkąd załaźą do sromu niewieściego. Trichocephalus dispar, włosowiec^j^-^-^ cali długi, część odpowiadająca głowie cienkości włosa, dolny koniec znacznie grubszy. Zamieszkują kiszki grube, a głównie kiszkę ślepą (coecum). Przy dzisiejszym rozwoju nauk przyrodzonych, jedynie tylko można przyjąć powstawanie robaków wnętrznych z jajek, które jako takie, albo też już jako rozwinięte pasorzyty, dostają się do kanału pokarmowego człowieka. Chociaż dotychczas tylko hi sto ryj a rozwoju jednego tasiemca jest nieco dokładniej znaną, to jednak możemy przypuszczać, że wszystkie wnętrzaki, zanim dojdą do postaci, w jakiej nam są znane, przechodzą pewne przeobrażenia, wymagające odpowiedniego dla siebie organizmu, nawet odpowiedniego przyrządu, ztąd też mimo niesłychanej ich płodności, mała tylko liczba ich dochodzi do ostatecznego swego rozwoju. Ostatnie członki tasiemca tak zwane proglottides, zawierające w sobie dojrzałe jajka, od czasu do czasu z kałem zostają wypróżniane, będąc połknięte przez świnie w ich kanale pokarmowym rozwijają się w bezpłciowe pasorzyty opatrzone haczykami, w tym pierwszym stopniu rozwoju zwanym scolex przedostają się do miąższu organów, gdzie tracą haczyki, a dostają natomiast głowy i szyi, lń-czem nie różniących się od głowy tasiemca. Z początku otoczone są pęcherzykiem zarodkowym, następnie występują z niego, a pęcherzyk otacza ich ciało, w tym stanie stanowią one powszechnie znane węgry (Cysticcrcus celhilosae) w mięsie wieprzowem, rzadziej w sarniem i wołowem. Dopiero z tych ostatnich, gdy się dostaną do kanału pokarmowego człowieka, rozwijają się już płciowe tasiemce. Gotowanie, smażenie, dokładne uwędzenie, niszczą zdolność rozwijania się węgrow w mięsie, ztąd też i najczęściej spostrzegać się dają tasiemce u ludzi kosztujących lub jedzących surowe mięso, lub mających przyzwyczajenie zanieczyszczone noże krwią, mięsem, brać w usta, jak się to dzieje u rzeźników, kucharzy i t. p.—Objawy robaków są bardzo różne, bardzo często nie zdradzają się niczem, chorzy cieszą sic najlepszem zdrowiem i tylko odchodzące z ich stolcami robaki lub ich części, zwracają uwagę na cierpienie. W innych razach chorzy od czasu do czasu skarżą się na silne bóle brzucha, dostają mdłości i nawet a wymiotów, ślina przytem obficie się wydziela. W innych jeszcze razach obecność pasożytów zdradza się, szczególniej po użyciu pokarmów słonych, korzennych, biegunkami wyniszezającemi. Osoby takie, przedewszystkiem dzieci i dziewczęta chudną, są blade, bezsilne, podrażnienie nerwów kiszkowych drogą zwrotną, przenosi się na inne nerwy, ztąd powstaje uczucie swędzenia w nosie, rozszerzenie źrenicy, zezowatość, zgrzytanie zębami, a nawet spostrzegano i ciężkie neurozy, jak taniec ś. Wita (chorea), wielką chorobę (epdepsia). Wielka ilość glist skłębionych, może czasowa