page0209

199

nych z sobą jak dwie strony jednej całości, recto i verso stronnicy, wierzch i spód materyału. Jeśli jest coś materyalnego w części duchowej, nie ma już przeciwstawienia zasadniczego między tymi dwoma wyrazami, stają się one identyczne.

Zazwyczaj, pewni paraleliści odkrywszy jak im się zdaje tę dwoistość istoty, usiłują sprowadzić ją dó jedności, przypuszczając, że te dwie strony rzeczywistości są jak dwa skutki rzeczywistości jednej, niedostępnej dla naszych zmysłów i ukrytej pod pozorami. Pocóż tak daleko szukać jedności? Zbyteczny to trud. Znajdujemy ją w samem zjawisku.

http://rcin.org.pl