216 (Sj. 3 9)iobL 29. 2Biara lwięta (EljtjelciańfTa :c.
d)owiciclit nieba i jienti, mówiąc $ 2)awibem <3.: ^$anie, fogojbpm tuial innego na niebie? i na jicmi oprocj ciebie tt) ltifint innpm npobobania nie nam. <£f>oc ciafo moie 4 fetce moie uftanie, tebttaf 33óg ieft ffatą ferca mego, i bjiafem moiut na Wiefi. 33o djoćbpm wftpftfie rjecjp ftworjone n.ńaf, a nie ntiatbpm 3tworjpcieta i Obrońcp wfópftficb rjecjp, mnfiatbpnt j prjemiiacącpmi rjecjami jginąć, a nie miatbpm ftafeqo jbawieitia. 2B tobie famptn,
0 ntóp 23óje, ftórpl ieft napwpjfje wiecje nteffasitetne bo? bro, icbpnic joftawa trwate toiecjnc jbawiente. 21 fiebp j ciebie, o móp SBoje, tafiego Opca mam, ftdrp ieft 3tmor? jpcielem i Obrońcą nieba i jiemi i wfjpftfiego fttoorjenia, tebp ntię 11\ faffawie jadjowaft. ^3olicjpfcl bni Świata i moie policjptel, i fajbemu bniottń ftooię potrzebę wpbjie? ttłeś. £pś mnie tćj rnoię ntiarfę btogoflatoieńfttoa twoiego
1 rf}leba niebieffiego obmierjpt, iafo tubowi Ąraetffiemu na pufccjp, albowiem tp naft Opcje niebieffi wieft je tego wftpftfiego potrjebuiemp. ^Boniewaj tebp w ciebie, o mon 23oje i Opcje, wierję, jąbam tej j tobą bpć jiebnocjonpm, abpm ciebie famego w fobie miat, o tp moie napwięffte bobro, a nie gbjie inbjiep, jebpm rjec mogf: Sfóofę i nam jawfte prjp mnie i We mnie moie napwięffte i iebpne bo? bro, móp naptoięfftp ffarb, m ftórpm i j ftórpm toftpftfo nam, $ljnen!
O 2Bpfupietiiu.
SSierje tćj j cafego fetca W ciebie, o ntóp ^attie 3>ejufte (Eftrpftnfie, i mpjnamant, jeś tp iebnorobjonpm 3pnem 23ojpm, prambjimp toftecfymocnp 33óg ob wiecjnoSci, iftotne wpobrajenie Opca tmoiego, i iafnością djwatp iego. £pś ftę J rnifości ftaf cjtowiefiem, i prjpiajfel naftę ciafo i freto, i fpoiteś ie j Soffim twoim prjprobjenient w iebnę ofobę wiecjnie, i uapefnifeś ^ościof ciafa fwoiego cftwałą fWoiąS3of!ą, ftóra ieft moią uapwięfftąrabością i pocieką i nie moje ftę ttigbp ftać (£f|rjeśctańffteinu cjtoWiefoWi więffta tabość nab to, ije 23óg tubjic taf mifuie, aj ftę fam cjto?