page0244

page0244



240

nieskończenie wielką, bo inaczej musiałyby się przeniknąć. Aby tedy unormować sposób ich oddziaływania, przyjmuje Bosco-vich prawidło: im więcej punkta są zbliżone do siebie, tern więcej rośnie ich siła odpychająca, przez co kompenetracya jest niemożliwa; im zaś punkta są bardziej oddalone, tern silniej się przyciągają. Temi dwoma prawami wyjaśnia Boscovich zjawiska najrozmaitsze. Wyobraźmy sobie, powiada on, czcionki drukarskie albo też litery, złożone z szeregu punktów widzialnych zaledwo pod mikroskopem, tak że owe czcionki albo litery, widziane gołem okiem, wydawać się będą jako materya najzupełniej ciągła i z punktów niezłoźona; wyobraźmy sobie dalej, że z takich czcionków lub liter złożono tysiące dzieł we wszystkich językach o najrozmaitszych przedmiotach tak, że powstałaby stąd olbrzymia biblioteka, w której byłoby pomieszczone mnóstwo dzieł wielkich i małych, a wszystko to powstałoby z jednego pierwiastku: z punktów materyalnych; uzyskamy wtedy wierny obraz natury według idei Boscovicha.

Kantowi zgodnie z całym jego poglądem na wartość poznawania naszego nie o to chodziło, aby odpowiedzieć, jaką lub czem jest materya w sobie rozważana, tylko jak my ją pojmujemy albo raczej pojmować musimy1). Myśl jego odźwier-ciedlają te słowa: »Materie ist das Bewegliche, insofern es ei-nen Raum erftillt; einen Raum erfiillen heisst allem Bewegli-chen wiederstehen, das durch seine Bewegung in einen gewis-sen Raum einzudringen bestrebt ist. Die Materie erfiillt einen Raum nicht durch ihre blosse Existenz, sondern durch eine be-sondere bewegende Kraft. Es lassen sich nur zwei bewegende Kr&fte der Materie denken: Anziehungskraft und Zurilckstos-sungskraft«. Cała rozmaitość w układzie ciał oraz bogactwo ich zjawisk zawisło jedynie od działalności tych dwóch sił; dla świata organicznego przyjmuje Kant jeszcze jedną siłę, siłę plastyczną, pod której wpływem odbywają się ruchy celowe w jestestwach żywnych 2).

Później wskrzesił Herbart (-f-1841) dynamizm przesadny.

*) Por. Metaphysische Anfangsgriinde der Naturwissenschaft. 2 Th. Dynamik. Werke. Bd. V, str. 820—862 (wyd. Rosenkranza).

2) Por. P. Mielle: De substantiae corporalis vi et ratione. Lingonis 1894, str. 38 nastp.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
240 (41) a i większe kryzysy także. Musisz być tego świadoma! Bo inaczej możesz się wtedy na siebie
musiała być w odległości pięćdziesięciu metrów od ubikacji, bo inaczej zamieniała się w
50498 skanuj0099 (23) 206 niu. Egzystencja obraca się więc wokół posiadania rzeczy i sposobów ich zd
pic 11 06 072822 Bibliografia (wybór) Stucki E.: Trudności w uczeniu się matematyki uczniów klas ni
page0244 23<S fcLEACI. Zatem jeżeli Bóg~ jest i takim jest jak się rzekło, będzie On koniecznie j
page0250 240 nich zajęte utrzymać się nie da i oni także stali się ofiarami mirażu koncepcyi; bo uwa
page0241 240 napierajcie się u rodziców, aby wam przywozili coraz nowe zabawki, a starajcie się szan
page0298 298 przez Rockefellera w sposób tak znakomity, iż wszystkie te koleje musiały się zgodzić n
P1280003 Z Szu należy tedy obchodzić się troskliwie, bo inaczej on sprawić, że wszystko się załamie.
DSC08190 (3) XL „PODŚCfWO&ć. POBOŻNOŚĆ I L CNOTA" musiał się Krasicki odwoływać do Reja, bo
orzeka, że premier źle stoi. Orzeczenie lekarskie: powinien mocniej oprzeć się na własnych nogach, b
scandjvutmp21b01 skiego, bo inaczej nie zdążę. Czy zgoda, panie? — zwrócił się do młodzieńca. —

więcej podobnych podstron