a52 Polska upadaiąca
j woyna la, na którą znaczne uchwalono podatki, polecona hetmanowi koronnemu daremnie się po-deszłym wyina winiącemu wiekiem. Wprzód zaś Zbigniew Ossoliński sl a rosła Dmhioki kola rycerskiego marszałek, główny niegdyś Zamoyskiego nieprzyiaciel, a Zborowskich adherent, wyborną mową podziękował mu rzplitey imieniem, za lak chwalebne i użyteczne królestwu wMultanach i Wołoszczyzuie czyny. Kiedy się Zamoyski na woynę Inflancką gotował, Litwa tym czasem za powodem Krzysztofa Radziwilta woiewody Wileńskiego woysko Szwedzkie pod zwierzchnością Karoluzynct, syna naturalnego Karola, nie daleko Kokenhauzu poraża, miasto llenden i insze niektóre odbiera : ale gdv wnet sam Karoł na czele wielkiego woyska do lnflant wkroczył, wszystko znowu oprócz Rygi, Dunamundy i Koken-hauzu pod iego moc poszło. W miesiącu wrześniu weszli do lnflant z woyskiem król i Zamoyski-, ale król Rygę ty lko zwiedziwszy, i do wierności ku sobie upomniawszy, do Litwy się powrócił. Zamoyski zaś IPohnar, którego 2000 Szwedów pod kommendą Karoluzyna i Jakóbn Ronie de la Gnrr/fezostaiących, broniło, obiegłszy, miasta we trzy miesiące szturmem dobył, zamek przez ugodę sam mu się poddał, garnizon wszystek wolno puszczony, sami tylko Karoluzynus i de la Gardie do Polski odesłani.
W roku naslępuiący rn po zakończoney zimie, Zamoyski pod moc swoię częścią przez ugodę wziąwszy Anzeeim, Ermez, He!met, i insze niektóre zamki; Felin miasto dobrze obronne oblężeniem opasał. Bronili się z wielkiem męzlwem przez nieiaki czas oblężeni; atoli Zamoyski wszelkie trudności zwyciężywszy, do poddania się o-byw-atelów przymusił, a woysko swoie dia nie-placonego sobie żołdu, do buntu się iuź maiące, częścią prośbami ułagodziwszy, częścią własnemi uspokoiwszy pieniędzmi, TPeissenstein wziął, a hetmanowi Rolnemu Żółkiewskiemu IFescmberg