page0215

ai6    Polska kwitnąca

ich od królowey maiki, która mu się w tenże sarn czas o kommendę naywyższą w woysku sprzymierzonych stanów Holenderskich przez Schom-berga starała. Nie daiąc iedtiak Henryk tego po sobie posłom Polskim poznać, wyprawił ze Zborowskim pana Raptbouillet, swoiego do rzeczy-pospoliley posła, któryby o rychłem iego przybyciu upewnił.

Król Francuzki, któremu podeyrzane były te brata ociągania się, i klóry się go chciał iak nay-prędzey pozbydź, pod pozorem mu uczynienia honoru, sam go aż do Witryaku odprowadził. Henryk po nieiakich ieszcze zwłokach, przez Lota-ryngiią i Niemieckie państwo otrzymawszy na seymie Rześkim w Frankfurcie pozwmlenie, ie-ctiał do Polski, zkąd mu królowa matka przy o-statnich w BLomoncie pożegnaniach, rychły obiecywała powrot. Na granicach wielkiey Polski W Międzyrzeczu powitał go imieniem senatu i rycerstwa Karnkowski biskup Kuiawski, zkąd przez Poznań do Krakowa na koronacyą pośpieszył. Na pogrzebie Zygmunta Augusta dnia i5 lutego odprawo wanym, nie był obecny osobą swoją król, ale tylko posła imieniem swoiem wyprawił, a ośmnastego tegoż miesiąca do Krakowa wspaniale wjazd odprawił, w liczney senatu i sta'nu rycerskiego assystencyi.    ^v-

We trzy dni po królewskim do Krakowa wje-zdzie, odprawiona zwyczaynemi obrządkarńi ko-ronacya. Zaczął się potem seym koronacyi, na którym przywilejów oboyga narodów potwierdzenie nastąpiło. Marszałkiem izby poselskiey na tym seymie był Jlgryppa poseł Litewski: ale dla niedostatku potrzebnych dla sprawowania urzędu tego przymiotów, imię szczególnie marszałka zachował; powinności zaś wszystkie Stanisław Czarn-kowshi za niego odbywał. Przed końcem seyniu, smutna na dziedzińcu królewskiego zamku, i prawie przed królewskiemi oczyma przytrafiła się scena.