370
i trzecia. Podczas wstrząśnień rewolucyi angielskiej, scena w ogóle bardzo była zaniedbaną, a zatem wraz z nią i Shakespeare, za restauracyi zaś zupełnie o nim zapomniano, a sztywne tragedyje podług wzorów franruzkich, lub komedyje podług hiszpańskich, wierszem rymowym, zajęły scenę jaśniejącą pysznemi dekoracyjami. Jeszcze na początku XVIII stulecia, kiedy Addison zbierał wawrzyny swoim Katonem, Shakespeare nie był należycie uznanym; zaczęto już jednak studyjować jego dzieła, a poeta dramatyczny Rowe pierwszą zrobił próbę krytycznego wydania, które atoli, równ.e jak późniejsze Po-pe’go . Theobalda pokazało, jak mało jeszcze poznawano się wówczas na prawdziwej wielkości Shakespeare’a. Pomimo tego zajmowano się nim coraz bardziej, a Garrick przedstawiający jego kreacyje od r. 1740 na scenie, ściągnął na poetę uwagę większą publiczności, chociaż sam Garrick uważał za konieczne liczne w nim zmiany i opuszczenia. Roku 1741 postawiono Shakespea-re’owi pomnik w opactwie westminsterskiem. Rozprawy Johnsona rowrnieź dowodzą zacofania krytyki estetycznej w połowie XVIII wieku; chciano bowiem uznać wielkość Shakespeare’a, a jednak zarzucano mu mekonsekwencyją i przesadę w charakterach, napuszystość i brak wykwintności. Dopiero Niemiec August Wilhelm Schlegel wykazał Anglikom, czem dla nich powinien być Shakespeare, jakoż odtąd uwielbienie dla poety wzrastało coraz więcej i przemieniło się prawie w ubóstwienie, tak iż nie chciano już poświęcić ani jednego wiersza i nietylko usprawiedliwiano, ale nawet wynoszono pod niebiosa te ustępy, w których hołdował smakowi swojej epoki i ktc -e nam się juz dziś podobać nie mogą. Postępowanie takie nie mogło oczywiście przyczynić się do podniesienia Shakespeare’a, który pomimo nawet oczyszczenia go ze wszystkiego, co było wynikiem tylko ducha |ego czasu, pozostanie zawsze największym ze wszystkich geniuszów poetycznych literatury nowożytnej. Co się tyczy pojmowania estetycznego dzieł Shakespeare’a, krytyka, mianowicie angiel-sKa i niemiecka, tak szczegółowo zajmowała się i ciągle dotąd zajmuje ich objaśnianiem i oceną, że ograniczamy się tu jedynie na ogólnych w tej mierze wskazówkach. Właściwy charakter jego poezyi stanowiący jej niezmierne znaczenie w całej literaturze europejskiej, polega głównie na bezpośredniem przezeń upostaciowaniu rzeczywistości, które' ukazuje nam tego wieszcza jako prawdziwego twórcę poezyi nowożytnej. Wystąpiwszy na granicy, która przedziela nowszą od dawniejszej epoki, jesł on poetą nowej rzeczywistości, wyrusłej z przedmiotów narodowych, a łączy w sobie swobodny objaw czynu twórczej poezyi z potęgą samejźe myśli, poddając się pod wszystkie formy żywotne fantazyi z miarą rozsądnej samowiedzy. Shakespeare jest poetą, w którym nowy okres refoi macyi uwydatnił i skupił wszystkie swoje następstwa, a kiedy okres ten wywoływał wszędzie jedynie rozbrat ruzumu i reflexyi, natrafił on w Shakespearze na największy swój genijusz, na głowę najpotęźniej organizacyjną, która stojąc na wyżynach poglądu na świat i życie, dopełniła prawdziwego pojednania myśli z twórczością. Świat rozstrojony przez refor-macyję w rozliczne sprzeczności, w Shakespearze dopiero wiąże się w jednę nierozdzielna znów całość. Średniowieczne potęgi demoniczne i elementarne zeszły juz z pola, a w nowej tej rzeczywistości, której on był poetą i mistrzem, zostawiał im jedynie działalność potęg uduchowionych. Wiedźmy, widma i cudowne ziawiska, równie jak wszystko co przejął z średniowiecznego poglądu na przyrodę i życie, w tragedyjach Shakespearea, jak np. w Makbecie, Hamlecie, Ryszardzie III są działaczami jedynie wewnętrznemi, wprawiającemi w ruch charaktery i czyny czysto ludzkie; zaś przeistaczając takim sposobem