461
sek, ten mianowicie, iż we wszystkich tych dziedzinach bytu, któreśmy rozważali, istnieją prawa, widoczny jest ład i porządek, które wywołują zdumienie tern większe, im lepiej i gruntowniej zostały zbadane. Gdy patrzymy na firmament niebieski, widzimy tam miliony ciał ogromnych, szybujących z dokładnością matematyczną po swoich drogach rozległych; niemasz tam nieporządku, zamieszania, tamowania sobie dróg, a całe lat tysiące naprzód możemy oznaczyć ów punkt w przestrzeni, w którym się znajdzie dane ciało niebieskie.
Spoglądając znów na ziemię, niepodobna nam nie dojrzeć, zależności życia od jej położenia w przestrzeni i nachylenia jej osi do jej orbity. Gdyby była bliżej słońca, życie na niej byłoby niemożliwe z powodu gorąca nadmiernego. Gdyby znów nie 20 milionów mil, lecz tak jak Neptun była odległa od słońca, które jest w pewnem znaczeniu ogniskiem życia na ziemi, skrzepnąćby musiał od zimna wszelki ustrój organiczny. Jej atmosfera wchłania chciwie w siebie ciepło słoneczne stanowuąc równocześnie osłonę przeciw szybkiemu promieniowaniu ciepła z ziemi w dal zimną. Pochylenie jej osi do ekliptyki i wynikająca stąd zmiana pór roku, rozdział lądu stałego od mórz z przeważającą powierzchnią tych ostatnich nad powierzchnią lądu stałego, to wszystko są okoliczności, od których w większej lub mniejszej mierze zawisł rozwój i rozrost życia na powierzchni ziemi.
Nawet tam, gdzie na pozór może najmniej można było spodziewać się jakiegoś ładu i stałości, wśród okruchów mate-ryi nieożywionej, jakież panuje bogactwo form w kryształach a stałość praw powinowactwa chemicznego!
Cóż dopiero powiedzieć o celowości zdumiewającej badacza w ustrojach, zdolnych do życia? Ile to warunków rozlicznych a różnorodnych musiało być uwzględnionych, ile przeciwieństw wyrównanych, jeżeli miała powstać ta drabina wielka jestestw żywych od pierwotniaków aż do człowieka, korony stworzeń widzialnych!
Lecz gdzie całość jakaś celowo zamierzona, tam musiał być rozum, który ją obmyślił, nim istnieć poczęła; a gdzie prawa, tam musi być i prawodawca. Zaprawdę: coe 1 i coelo-ru,m enarrant gloriam Dei, et opera manuum Eius annuntiat firmamentum!