602
rowane piętrowe, a na ostatku śliczny kościółek kamienny z złocistym krzyżem na kopule. Przez sam środek miasta szeroką wstęgą wije się Horyń, na nim okazała grobla i młyn szwajcarski wzdłuż rzeki ciąg'nie się obszerny ogród na miejsce publicznych przechadzek przeznaczony. Fabryki tutejsze są następujące: zakład chemiczny wre wsi Barbarowie, koło Sławuty, wyrabiający smołę, rocznie wartości przeszło na 21,000 rubli srebrem i kamfinę za rsr. 300, fabryka sukna różnego rodzaju, od najgrubszych do najcieńszych, flaneli, kortów, kołder, i wszelkich wełnianych wyrobów, produkująca rocznie około za 300,000 rub. sr. Papiernia sprzedająca swoje wyroby rocznie za summę 100,000 rsr , zakład mechaniczny wraz z urządzoną przy nim gisernią, wyrabiający machiny parowe, aparaty cukrowarniane hydrauliczne, prasy parowe, kotły wszelkiego rodzaju, agronomiczne narzędzia i machiny, tudzież wszelkie odlewy. Zakład ten dopiero w zawiązku wyrabia już rocznie na przeszło 100,000 rsr. Mydlarnia produkująca rocznie zwyczajnego mydła za summę 2,340 rsr., fabryka świec woskowych i łojowych, wyrabiająca rocznie za sumę 100,000 rsr. i wiele innych. F. M. S.
SłOboda, osada wolna. W Vuluminach Legum czytamy, „Widś Tyszczy z słobodką Pachnówką.” (tom IV, str. 682).
Słobodyszcze, miasteczko w gubernii Wołyńskiej, w powiecie Zytomir-skim, nad rzeką Gniłopiaf. W epoce wrojen kozackich Chmielnickiego, należało miasto do znaczniejszych na Ukrainie, miało warowny zamek i do 4,000 Greków^, którzy zbiegli przed okrucieństwem Muzułmanów', tu osiedli i handel prowadzili. Ciągłe napady Kozaków rozproszyły przybyszów, zniknął dobry byt i pomyślność, słowem ludne i obszerne niegdyś miasto tern tylko różniło się od osady wiejskiej, że przez żydów zamieszkane było. Jerzy Lubomirski, marszałek wielki j hetman P. K. z posiłkującymi Tatarami, odniósł walne zwry-cięztwo nad wojskami kozackiemi wr dniu 18 Września 1660 roku pod Sło-bodyszczami. Dnia następnego przystać musiał Jerzy Chmielnicki na podane wrarunki, i pokój w Hadziaczu zawarty został. Zniszczone miasto chcąc podźwignąć dziedzic tegoż Fabijan Gozdawa Godlewski, szainbe-lan królewski, wyjednał w roku 1783 przywilej ponawiający targi i 9 zaniechanych jarmarków. F. M. S.
Słobodzkoj, miasto powiatowre gubernii Wiatskiej nad rzeką Wiatką i wpadającą do niej rzeką Spirowką, odległe o pięć blizlco mil ob miasta gubernijal-nego Wiatki; posiada bank miejski przez kupca Anfiłatowa w r. 1809 założony. Liczba mieszkańców jego wynosi 6,748 głów płci obojga (w r. 1861). S/o-bodzlri powiat zajmuje powierzchni 506 mil kwadratowych (Y5 cześć powierzchni całej gubernii); z tych lasów 2,260,057 dziesięcin, czyli, 4/g całej powiatu powierzchni; reszta (274,914 dziesięcin) przypada na ziemię uprawną, łąki i osady. Góry7 przecinają powiat w różnych kierunkach i stanowią odnogę pasma Uralskiego. W ogóle powiat ma powierzchnię pagórkowatą, rzekami i błotami poprzecinauą. Rzeki wszystkie prawie należą do systemu Wołgi, z którą je łączy rzeka Kama. znaczną część powiatu skrapiająca; z tych główniejsze: Kama, Wiatka, Czepca, Chołunica, Czarna Chołunica, Kobra; jedna tylko rzeka Sysoła należy do systemu Dźwiny północnej. Klimat nadzwyczaj ostry. Zimno przechodzi często 32° Reaumura. Lato bardzo krótkie. Upały dochodzą niekiedy do 30° R. Pod względem plenności, Słobodzki powiat zajmuje jedno z ostatnich miejsc w gubernii; tylko grunta na lewym brzegu rzeki Czepcy leżące są nieco urodzajniejsze, W niektórych miejscach powiatu znajdują się źródła słone. Mieszkańcy składają się z Rossyjan, Wo-