Wyplatanie. 281
z dzieckiem, ile wstęg było potrzeba, jak zostały wplecione, co się otrzymało; oznaczamy miejsce dla następnego szeregu okien, skąd jasnem będzie, jak mamy zacząć (trzy do góry); spostrzeżemy również, że nasze okna stykają się kątami. 2) Układam z dzieckiem okienko z kwadratowych płytek, albo z kwadracików papierowych; trzy kwadraty leżą u góry, trzy u dołu, pomiędzy niemi z brzegów — po jednym. W pewnej przerwie układamy drugie okienko, trzecie; pod niemi w przerwie dwóch otrzymuje się szereg drugi. Jeżeli potem dziecko wyplecie podług tego samoistnie ułożonego wzoru, będzie już dalej wykonywało robotę bez wielkiej trudności i prawie samodzielnie; ważnem to jest też dla nas, mamy bowiem czas zdążyć do każdego z uczniów, każdemu dać pracę podług jego sił.
Można także wyplatać:
1) Słomę albo wiórki, trzeba je naprzód zamoczyć, bo będą się łamać w robocie;
2) Rafję lub łyko, które są bardzo giętkie i nadają się do robót praktycznych. Należy używać rafji, nie dzielącej się na włókienka;
3) Szpagat albo wełnę — plecionki z nich są bardzo mocne.
Sposób wyplatania.
Plecionka z trzech pasemek (warkoczyk) robi się łatwiej aniżeli z czterech. Taka plecionka jest bardzo cienka i trudna do zeszywania, w większości wypadków używać będziemy plecionki z czterech pasemek. Kiedy dzieci umieją dobrze pleść z trzech pasemek, należy je nauczyć przeplatać z czterech papierowych pasków, dając tę robotę dzieciom zręczniejszym, które potem będą pokazywać innym. Dla ułatwienia należy wziąć 4 paski różnego koloru.