182
Ludy zaś nie mające tego dobrodziejstwa, nie mogąc poświęcać się spokojuemujjrzemysłowi, przestają na prostćj odzieży jaką im daje natura. Nar ody ucywilizowane strzygą swe owce, a barbarzyńcy skórę z nich zdejmują, aby nie mieli potrzeby robić sobie sukna: dla tego to pierwsze zachowują i rozmnażają, a drugie niszczą wszystko.
Jeżeli pewmą jest rzeczą że mięsożerny barbarzyniec jest w swćj skórzanej odzieży silniejszym, rucliawszym, waleczniejszym, tedy uczywilizowany człowiek jest łagodniejszy, obyczajniejszy, i lepićj żyje; jego umysłowe zdolności, jego nerwowy układ zyskują na mocy, na zręczności, kiedy pierwszy ufa tylko w swe grube, zwierzęce przymioty. Na Tatarzynie prawie tak twarda jest skóra jak na jego koniu, zahartowanym do swego surowego klimatu; łagodny banian indyjski, odziany w bawełniane tkaniny, czuły bramin w muślinach nad br zegami Gangesu, boi się zadać śmierć najdrobniejszemu owadowi. Azali nie widzimy w naszych krajach ludzi okrytych grubą siermięgą, na których ciele skóra niemal takiej nabywa grubości, tak bywa sucha, fałdowana, jak na słoniach, nosorożcach i t. p. a których umysł tak bywa surowy, poruszenia tak niezgrabne, iż łamią i tłuką wszystko czego sie dotkną? dla tego to na całym świecie kobićty, łagodniejszy mające charakter, wszędzie inaczej się ubierają aniżeli mężczyźni (1).
Potrzeba więc delikatnśj odzieży aby otrzymać ową wysoką delikatność dotykania w skórze, a które tyle wpływa na udoskonalenie umysłu. Dla czegóż to spostrzegamy u większćj części kobićt tak subtelny dowcip, tak bystre pojęcie, jeżeli nie dla tego że ich skóra z natury jest bardzo miękka, że ich zmysł dotykania bardzo jest czuły, i że w takim stanie zachowuje go miękka odzież, tudzież mnićj posilne aniżeli u mężczyzn zwierzęce pokarmy? Jeżeli słusznie powiedzićć można że delikatna, słabowita tkanka ciała nie zniesie ani zbyt grubych pokarmów, ani za ostrćj i twardej odzieży, któreby ją ścierały, tak samo silne ciało, atletyczny temperament wymagać będzie silnego, zsiadłego pożywienia i mocnego odzienia, któreby wytrzymać mogło gwałtowne jego ruchy. Zawsze więc zachodzi związek między pożywieniem a odzieżą. A nad-
(l) Gognet, Origine da Ml, 1.1, p. 315,